Zastanawiacie się, co obejrzeć w ten weekend? Miłośników thrillerów mogą zainteresować filmowe i serialowe nowości na SkyShowtime.
Przed nami pierwszy grudniowy weekend, a fani thrillerów mogą spędzić go ze SkyShowtime. To właśnie na tej platformie pojawią się dwie interesujące nowości: tegoroczny film szpiegowski Stevena Soderbergha z Michaelem Fassbenderem i Cate Blanchett oraz serial sci-fi z Tomem Hollanderem i Niamh Algar, za który odpowiada Neil Cross, twórca lubianego Luthera.
Przedstawiamy dwie pozytywnie oceniane, pełne akcji i napięcia nowości, które zapewnią nam filmowe emocje w nadchodzące wolne dni.
SkyShowtime zapowiada film Stevena Soderbergha jako trzymający w napięciu thriller szpiegowski. W tegorocznym widowisku śledzimy losy asów wywiadu George’a Woodhouse’a (w tej roli Michael Fassbender) i jego żony Kathryn (Cate Blanchett). Kiedy kobieta zaczyna być podejrzana o zdradę ojczyzny, George musi dokonać wyboru, czy być lojalnym wobec ukochanej, czy wobec kraju. Widowisko ma 96% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes.
Szpiegów obejrzymy na SkyShowtime od 7 grudnia.
W The Iris Affair śledzimy losy Iris Nixon, tajemniczej geniuszki (Niamh Algar), której charyzmatyczny przedsiębiorca Cameron Beck (w tej roli Tom Hollander) proponuje współpracę, by rozgryźć zasady działania niezwykle potężnej i ściśle tajnej technologii. Serial zabiera widzów w podróż przez Florencję do Rzymu i – jak zapowiada SkyShowtime – zaserwuje tajemnicę oraz akcję.
Serial ma aż 100% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes, choć na tę chwilę jest to wynik uzyskany przy jedynie 5 opiniach.
The Iris Affair zadebiutuje na SkyShowtime 6 grudnia z trzema odcinkami.
Serial:The Iris Affair
premiera: 2025kryminałakcjaprzygodowysci-fifantasy
Nowy sezon Sezonów: 1 Odcinków: 8
Film:Szpiedzy(Black Bag)
premiera: 2025thrillertajemnicadramat

Autor: Pamela Jakiel
Redaktorka działu filmowego Gry-Online od kwietnia 2023 roku. Absolwentka filmoznawstwa i MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Miłośniczka dzieł Romana Polańskiego, Terrence’a Malicka i Alfreda Hitchcocka. Woli gnozę od grozy, dramaty od komedii, Junga od Freuda. Tęskni za elegancją kina klasycznego i wciąż wraca do Bulwaru Zachodzącego Słońca. W muzeach tropi obrazy symbolistów, a świat przemierza gravelem. Uwielbia jamniki.