W Star Wars Rozkaz 65 mógłby być najlepszą obroną Jedi przeciwko Palpatine'owi
Rozkaz 66 był jednym z najważniejszych momentów w historii Gwiezdnych wojen. Okazuje się, że Jedi mogli mu zapobiec, wystarczyło wykonać jeden ruch przeciwko Imperatorowi Palpatine’owi.

Fani z pewnością wiedzą, że Rozkaz 66, wyegzekwowany przez Imperatora Palpatine’a, był jednym z najważniejszych momentów w historii Gwiezdnych wojen. Dzięki niemu działający z ukrycia Sith mógł w łatwy sposób pozbyć się swoich największych oponentów, Jedi, i przejąć władzę nad Galaktyką. Rozkaz ten był tylko jednym z poleceń, do wykonania których zaprogramowane zostały klony.
Istnieje jednak pewien rozkaz, dzięki któremu Jedi mogli w prosty sposób powstrzymać Imperatora Palpatine’a. Oznaczona numerem 65 dyrektywa została opisana w książkach z cyklu Star Wars Legends. Na czym polegała?

Na początku warto jasno stwierdzić, że Rozkaz 65 był prawdopodobnie największym zagrożeniem, z jakim musiałby zmierzyć się Palpatine. Upoważniałby on bowiem Wielką Armię Republiki do zatrzymania Najwyższego Kanclerza. Przed wykonaniem żądania trzeba było jednak spełnić ważny warunek.
Rozkaz 65 mógł zostać wykonany tylko i wyłącznie wtedy, gdy większość Senatu lub Rady Bezpieczeństwa uznała Kanclerza za niezdolnego do wydawania poleceń. Gdyby jednak warunek ten udało się spełnić, to spisek Palpatine’a zostałby udaremniony.
Rycerze Jedi byli członkami WAR, więc musieli wiedzieć o Rozkazie 65. Dlaczego więc nie został on użyty przeciwko Palpatine’owi? Najbardziej sensownym powodem, dla którego Mace Windu i inni Jedi próbowali od razu aresztować Imperatora, a nie zasłaniać się wcześniej wspomnianym poleceniem, był fakt, że nie wierzyli oni w to, iż Senat zwróci się przeciwko Palpatine’owi.
Drugą, zdecydowanie mniej prawdopodobną opcją, było przygotowanie Palpatine’a na tę ewentualność. Być może Imperator zadbał o to, by klony nie były w stanie wyegzekwować Rozkazu 65, dzięki czemu mógł on być spokojny o dalsze knowania i podążać swoim planem przejęcia władzy w Galaktyce.
Jeśli jednak udałoby się wykonać Rozkaz 65, to historia w świecie Gwiezdnych wojen z pewnością wyglądałaby inaczej. Być może Anakin Skywalker nie przeszedłby na Ciemną stronę Mocy? Całkiem możliwe, że omamiony słowami Palpatine’a chciałby zemścić się za pojmanie swojego nowego mistrza.
Na tę chwilę nie pozostaje nam nic poza spekulacjami. W kanonie Gwiezdnych wojen wykonany został Rozkaz 66, który odmienił los całej Galaktyki na wiele długich lat.
Filmy i seriale rozgrywające się w uniwersum Star Wars możecie obejrzeć na platformie Disney+.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Film:Gwiezdne Wojny: Część III - Zemsta Sithów(Star Wars: Episode III - Revenge of the Sith)
premiera: 2005sci-fiprzygodowyakcja
Wojny Klonów po trzech latach zmierzają ku końcowi, a Anakin zostaje zwabiony planem władania galaktyką. Chronologicznie jest to trzecia część sagi Gwiezdne wojny, choć powstała jako szósta w 2005 roku. Za reżyserię ponownie odpowiadał George Lucas.
Komentarze czytelników
AIDIDPl Legend

Ja się nie znam ale mi się wydaje że rozkaz 66 to jedno a rozkaz 65 to drugie. Po co niby Palpatine miałby się bać rozkazu 66 skoro sam go użył?
rafalp2581114 Junior
Rozkaz 66.... Jeśli już coś piszemy to warto przeczytać przed zamieszczeniem. Nie 65
malgorzataz25 Junior
Klon człowieka jest człowiekiem. Naprawdę myślisz ,że jeśli ktoś powstał w procesie klonowania, w sztucznej macicy ,czy in vitro nie ma praw ? A produkcja ludzi niewolników przeznaczonych do walki jest moralna /? To odmów praw ludzkich naturalnym klonom, bliżniętom jednojajowym.
borysp Junior
To nie byli ludzie tylko klony których jedynym zadaniem było walczyć
malgorzataz25 Junior
Dla mnie samo stworzenie armii klonów świadczy o amoralności przywódców Jedi. Wykorzystywać ludzi jakkolwiek urodzonych do walki gwałcąc ich wolną wolę ,nie licząc się z ich prawem dożycia jest nie do przyjęcia