Czy mechaniczne gołębie pocztowe śnią o podwyżkach? Honkai Star Rail skrywa Easter Egg, który pozwoli pracującym graczom zobaczyć samych siebie w krzywym zwierciadle.
Ewa Ichniowska
Poczucie beznadziei, złość na świat czy pragnienie uznania – to nie tylko emocje, które możemy poczuć w poniedziałek rano, a problemy, z którymi zmagają się listonosze w Honkai Star Rail. Haczyk? Mowa o mechanicznych gołębiach, a raczej, żurawiach pocztowych, które wytworzyły samoświadomość. Właścicielka poczty obawia się zorganizowanego buntu robotów. Tylko Ty możesz jej pomóc.
Żurawie roznoszące przesyłki – Cycrane, gracz Honkai Star Rail poznaje jako element mini-gry na statku Xianzhou Luofu. Rolą naszej postaci jest eskortować ptaki podczas dostawy i pokonać potwory, które mogą stać na ich drodze. Czasem trzeba też naprawić mechanizm żurawia.
Przechodząc się po porcie Starskiff Haven, trafimy jednak na nietypowy przypadek – Cycrane, który cierpi na depresję. Po krótkiej rozmowie odkryjemy jego dramat. Samoświadomy ptak wielokrotnie usiłował rzucić się w przepaść, ale jego oprogramowanie nie pozwala mu na to, co jest nawiązaniem do Praw Robotyki Asimova. Kiedy opadnie wystarczająco nisko, kontrolę nad funkcjami robota przejmuje system, który prowadzi go z powrotem w górę.

Okazuje się, że życzliwa rozmowa często czyni cuda. Dzięki nam ptak czuje się lepiej i może wrócić do pracy. Jednak kontaktując się z pracownicą poczty odpowiedzialną za żurawie, dowiadujemy się, że to nie jedyny uciekinier.
Na gigancie pozostaje jeszcze sześciu mechanicznych listonoszy reprezentujących razem 7 grzechów głównych, a każdy z nich da się graczowi we znaki na swój sposób.
Zawistny Cycrane, drwi z naszej postaci, dając jej mapę do swojej kryjówki – po czym chowa się zupełnie gdzie indziej. Wszystko, żeby odegrać się na ludziach, którzy niedokładnie adresują swoje przesyłki. Tym samym deweloperzy grają na przyzwyczajeniach fanów gatunku, którzy nie wyobrażają sobie, że menu questa może ich okłamać.

Niezadowolony Cycrane patrzy na gracza spode łba, gdyż ten udaremnia mu wygranie zakładu. Źuraw od kilku dni chował się wśród zabawek na przydrożnym straganie, założywszy się z właścicielem, że nikt go nie rozpozna. Oferuje nam kolejny zakład – ale w końcu wraca do pracy niezależnie od wyniku, gdyż jako zwycięzca przekonuje się, że satysfakcja z wygranej jest ulotna i nie zmienia nic w jego życiu.

Zachowanie Odważnego Cycrane jest parodią typowego szlachetnego bohatera, który osłania „słabszych” własnym ciałem i upiera się walczyć w pojedynkę, by nie oglądać więcej wylanych łez. Ironiczne jest to, że deweloperzy przydzielili mu grzech Gniewu, a także to, że sytuacja jednak go przerasta i prowadzi do zwarcia, a my musimy dokończyć dzieła i poradzić sobie z potworem sami.

Z kolei Czarującemu Cycrane ani w głowie dostarczanie przesyłek – marzy o miłości, a nawet flirtuje z bohaterką! Trudno się nie domyślić, że reprezentuje Porządanie. Zgadza się wrócić na pocztę pod warunkiem że gracz pomoże mu uratować pewne kolekcje zdjęć przed zniszczeniem – zdjęć, których nie powinny oglądać małe żurawki… Tak wspaniała „pożywka dla duszy” nie może przecież wylądować w śmieciach.

Cycrane nazywający siebie „Złym Smokiem”, który ma symbolizować Chciwość, jest za to parodią tradycyjnych RPG oraz ich graczy. Aby namówić go do powrotu, trzeba pomyślnie przejść tekstową przygodę – oraz naprawić błąd w jego systemie, spowodowany przepełnieniem pamięci. Okazuje się, że jako przeciwnik streamingu ściągnął zbyt wiele mediów na swój dysk.

Wreszcie, Cycrane o przezwisku „Stonker”, reprezentujący Pychę, postanowił zostać przywódcą gangu… złożonego z dwojga małych dzieci, którym pomaga w rozwiązywaniu zadań domowych. Gracz musi odpowiedzieć na ostatnie pytanie, by udowodnić, że jest najmądrzejszy z obecnych.

Żurawie można napotkać w dowolnej kolejności, a po zebraniu ich wszystkich gracz otrzyma w sumie aż osiem achievementów. Prawdziwa gratka dla kolekcjonera. Największą frajdę sprawiają jednak unikalne interakcje z żurawiami, które nie różnią się tak bardzo od typowego pracującego gracza. Czy ten Easter Egg to komentarz na temat sztucznej inteligencji, czy nas samych? Niech każdy sam zadecyduje.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
7