Paradox nie pozostaje głuchy na krytykę fanów. Deweloper opublikował listę zmian, jakie czekają w najbliższej przyszłości grę Victoria 3. Obejmą one m.in. system prowadzenia wojen czy dyplomację.
Premierę Victorii 3 można uznać za średnio udaną – krytycy są raczej zadowoleni (średnia z ich 31 ocen zebranych na Metacritic.com wynosi 83/100), gracze nieco mniej (jedynie 63% z ponad 17 tys. recenzji na Steamie jest pozytywnych). Społeczność narzeka głównie na słaby system prowadzenia wojen i problemy z dyplomacją. Studio Paradox słyszy tę krytykę, czego dowodem jest opublikowany niedawno dziennik deweloperski.
Reżyser gry, Martin Anward, stwierdził w nim, że mimo wszystko jest zadowolony z debiutu produkcji. Jednocześnie przyznał, iż teraz zespół czeka równie dużo pracy, co przed premierą. Na pierwszy ogień pójdą usprawnienia wspomnianych dwóch systemów oraz umożliwienie graczom bardziej wiarygodnego zanurzenia się w alternatywną wersję historii.
Listę najważniejszych zmian, jakie planuje wprowadzić Paradox w niedalekiej przyszłości, przedstawiono na poniższej grafice.
Warto mieć na uwadze, że powyższe zmiany nie wyczerpują planów twórców względem trzeciej Victorii. Zdają sobie jednak oni sprawę, że są to szczególnie newralgiczne punkty. W dużym skrócie:
Co istotne, plany te mogą się dynamicznie zmieniać – Paradox zapewnia bowiem, że cały czas będzie wsłuchiwał się w głos społeczności. Niemniej wydaje się, iż obecne zamierzenia twórców odzwierciedlają życzenia fanów, a co za tym idzie – nie powinny ulec większym modyfikacjom.
Z pewnością nie oznacza to, że deweloper zapomni o licznych dodatkach, z których słyną jego gry. Na tę chwilę priorytetem są jednak poprawki i aktualizacje podstawowej wersji Victorii 3. Można powiedzieć, że taki scenariusz był łatwy do przewidzenia – jest to w zasadzie nieodłączny element rozwoju czy to strategii 4X, czy tzw. grand strategy games. Innymi słowy – pozostaje czekać na zmiany z nadzieją, że wyniosą one omawiany tytuł do miana godnego następcy Victorii 2.
Dla przypomnienia dodam, że premiera trójki odbyła się 25 października, a sama gra jest dostępna wyłącznie na PC w polskiej wersji językowej (napisy). Naszą recenzję – autorstwa Zbyszka Woźnickiego – znajdziecie poniżej:
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
7

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.