Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 kwietnia 2022, 13:46

Ujawnił na streamie, że oszukuje - jeden z najlepszych graczy CoD: Vanguard zaliczył wpadkę

Jeden z czołowych graczy CoD: Vanguard okazał się oszustem. Sprawa wyciekła przez błąd podczas transmisji na Twitchu.

W SKRÓCIE:
  • Widzowie popularnego streamera nakryli go na cheatowaniu.
  • PLEHXIFY transmitował rozgrywkę w CoD: Vanguard, gdy nagle na ekranie pojawiły się oznaki używania wall hacka.
  • Aktualnie konto streamera na Twitchu jest nieaktywne.

O tym, że gry z serii Call of Duty mają problemy z cheaterami, wie chyba każdy. Po sieci krąży masa informacji na temat fal banów, błędach systemu RICOCHET oraz rozgrywkach psutych przez oszustów.

Niestety wygląda na to, że tyczy się to nie tylko szerzej nieznanych trolli, których ulubionym zajęciem jest uprzykrzanie życia innym. W proceder ten zaangażowani są także czołowi gracze, cieszący się dużą popularnością w społeczności fanów CoD-a.

Oszustwa na szczycie

W ostatnim czasie świadkami oszustwa stali się widzowie streamera o nicku PLEHXIFY. Zyskał on popularność m.in. dzięki transmitowaniu meczów w Call of Duty: Vanguard.

W tytule tym mógł pochwalić się pozycją drugiego najlepszego gracza w rozgrywkach rankingowych. Najwyraźniej nie było to jednak związane z jego umiejętnościami.

Podczas ostatniego z prowadzonych przez niego streamów transmisja na chwilę się zacięła. To zaś doprowadziło do ujawnienia, że PLEHXIFY używa wall hacka. Wyjaśniałoby to jego nadludzką szybkość reakcji i zdolność przewidywania ruchów wroga.

Oczywiście streamer tłumaczył się, że możliwość obserwowania przeciwników przez ściany była związana z problemami technicznymi. Gdy gracze nie przyjęli takiego wytłumaczenia, PLEHXIFY zmienił taktykę.

Według niego otrzymał on dostęp do cheatów w zamian za skórkę Diamond Camo. Najwyraźniej z ciekawości je uruchomił, a następnie rzekomo nie wiedział, jak się ich pozbyć.

Co zrozumiałe, wytłumaczenie to nie przekonało zirytowanych graczy. Z Twitcha zniknęło zaś konto streamera. Trudno powiedzieć, czy usunął je sam, czy może zajęła się tym administracja serwisu.

Przemysław Dygas

Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

więcej