„Tylko Gale wygląda przyzwoicie”. Nowe figurki z Baldur’s Gate 3 przeraziły graczy
Jeśli chodzi o merch, fani BG3 nie mają łatwego życia. Oferta jest ograniczona, a jakość dostępnych gadżetów również pozostawia wiele do życzenia. Jak żyć?
Pomimo ogromnej już w tym momencie bazy fanów, hitowe RPG od Larian Studios wciąż nie może się pochwalić satysfakcjonującym zapleczem kolekcjonerskim. Choć wśród merchu znajdziemy już na przykład figurki FunkoPOP, karty do Magic: The Gathering, świetne świeczki inspirowane bohaterami czy pluszaki, to w dalszym ciągu oferta jest dla wielu fanów po prostu zbyt mała i niedostatecznie zróżnicowana.
Nie uwzględnia także niektórych postaci (lub w stopniu znacznie mniejszym, niż fani byliby to skłonni zaakceptować), co jeszcze dodatkowo dolewa oliwy do ognia. Sytuacji nie poprawia również fakt, że nawet obecnie dostępne gadżety kolekcjonerskie pozostawiają czasem wiele do życzenia, przede wszystkim pod względem wykonania.
Bez głowy, bez sensu
Mowa tu w szczególności o figurkach z zestawu D&D Icons of the Realms: Baldur's Gate 3, które zaskoczyły graczy. Nie była to jednak miła niespodzianka, bo choć zawarte w nim podobizny bohaterów BG3 na reklamie prezentowały się obiecująco, to w rzeczywistości okazały się niedopracowane i ogólnie rozczarowujące.
Zdaniem autorki posta, efekt był taki, jakoby figurki „pomalowało 5-letnie dziecko” i „tylko Gale wygląda przyzwoicie”. Trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. Twarze postaci prawie nie przypominają pierwowzorów, a całość prezentuje się, jakby była wykonywana w pośpiechu, bez dbałości o jakiekolwiek szczegóły i wierność materiałowi źródłowemu.
Niestety nie wygląda także na to, żeby to był odosobniony przypadek - doświadczenia obecnych w dyskusji komentatorów są podobne lub nawet jeszcze gorsze:
Ja też je zamówiłem i większość wygląda właśnie tak tragicznie :( To w ogóle jest normalne przy takich małych figurkach?
(Nawet nie mówię o tym, że dopłaciłem ponad 30 dolarów cła/podatku, żeby je sprowadzić do UE).
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja miałem problemy z tymi figurkami. Nawet nie mogę się doprosić odpowiedzi na maila w sprawie zwrotu, bo moja Shadowheart przyszła… bez głowy.
Wydaje się, że na porządny merch spod znaku Baldur’s Gate 3 jeszcze poczekamy. Pomijając różnicę między faktycznym produktem a zdjęciem, udany gadżet zawsze sprawia ogromną frajdę i dodaje magii naszemu fanowskiemu zakątkowi. Gracze nie oczekują cudów, tylko odrobiny szacunku do materiału źródłowego – i na niego zasługują.
Więcej:O takim zestawie LEGO marzą fani Mass Effect. Tak wielka Normandia z klocków kosztowałaby majątek
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic