Kolejne karty z wizerunkiem Astariona spowodowały, że gracze Baldur's Gate 3 wręcz oszaleli
Astarionowy podbój Internetu trwa dalej. Tym razem padło na zestaw kart do Magic: The Gathering.
Powiedzieć, że Astarion jest w tej chwili królem Internetu, to jak nic nie powiedzieć. Pomijając już fanowskie szaleństwa w Baldur’s Gate 3, to praktycznie jedyna postać, która cieszy się tak wielką popularnością w kręgach również poza grą. Ludzie kochają jego urok, sarkastyczne odzywki, niekontrolowane wybuchy emocji i niesamowity głos. Z chęcią wracają do kompilacji wideo na jego temat i równie chętnie tworzą związane z nim fanarty. Wielu przyznaje, że to właśnie ze względu na niego kupiło grę (autorka tekstu także przyznaje się do winy).
Ostrożnie, bo gryzę
Dlatego też prawdziwą furorę zrobił najnowszy zestaw kart do Magic: The Gathering. Nazywa się Astarion’s Thirst i zawiera 5 kart inspirowanych wampirem.

Spośród nich zdecydowanie największy szał wzbudziła ta obrazująca Astariona zatapiającego zęby w szyi Wylla i zdążyła już zainspirować hordę graczy, których wyobraźnia natychmiast poszła w ruch. Niektórzy postanowili przetestować nową ścieżkę fabularną w ramach swoich rozgrywek – zwłaszcza, że postacie mają w grze interesującą dynamikę, która wymyka się przyzwyczajeniom.
Astarion i Wyll to praktycznie zupełne przeciwieństwa, dziwi więc zainteresowanie wampira szlachetnym Klingą Pogranicza. Z drugiej strony, Astarion jest tak wewnętrznie sprzeczną postacią, że i na to zapewne znajdzie się sensowne uzasadnienie.
Jeden z fanów pochwalił się przy okazji kartą Astarion’s Thirst, na której wampir gryzie z kolei Gale’a. Poziom fanserwisu osiąga punkt krytyczny, a same karty są częścią talii Secret Lair, specjalnej serii wydawniczej przygotowanej przez Wizards of the Coast na 50-lecie Dungeons and Dragons. Będą dostępne do zakupu od 27 sierpnia w cenie 29,99 dolarów (wersja podstawowa) lub 39,99 dolarów (wersja foliowana), razem z czterema innymi zestawami przygotowanymi specjalnie na tę okazję.
Więcej:Grafika nie imponuje już tak jak kiedyś. Gracze mają teorię co powinno teraz rewolucjonizować gry
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic