Jeden z showrunnerów Pierścieni Władzy wypowiedział się na temat wpływu współczesnej polityki na serial. Z jego słów wynika, że nadrzędną aspiracją produkcji Amazona jest ponadczasowość, którą znajdziemy w książkach Tolkiena.
Źródło: materiały promocyjne / Amazon Studios
Machina marketingowa Pierścieni Władzy rozkręca się coraz bardziej, a oprócz nowych zwiastunów i widowiskowych ujęć z serialu, otrzymaliśmy ostatnio również sporo nowych informacji, które rzucają nieco światła na przeróżne aspekty tej superprodukcji.
Jedną z istotnych dla wielu fanów Tolkiena kwestii jest oczywiście wierność materiałowi źródłowemu, a co za tym idzie, nieprzemycanie do serialu bezpośrednich nawiązań do współczesnej rzeczywistości i polityki, co jest często wymienianą obawą wśród tolkienowskiej społeczności.
Jak jednak dowiadujemy się z ostatniego wywiadu (via gamesradar), twórcy Pierścieni Władzy chcą iść w ślady legendarnego pisarza, jeśli chodzi o ponadczasowość motywów i opowiadanej historii. A przynajmniej tak twierdzi Patrick McKay, jeden z showrunnerów.
Bardzo istotne jest to, że twórczość [Tolkiena – dop. red.] nie była alegorią. On nie komentował historycznych wydarzeń z jego lub z innych czasów. Nie starał się przekazać wiadomości, która korespondowałaby z ówczesną polityką. Chciał stworzyć mitologię, która byłaby ponadczasowa i posiadała uniwersalne zastosowanie w różnych czasach.
Każda decyzja, którą podjęliśmy tworząc ten serial, miała być zgodna z tą aspiracją, ponieważ tego chcemy jako widzowie. Nie chcemy stworzyć adaptacji, która mogłaby sprawiać wrażenie przestarzałej.
Dlatego właśnie te książki wciąż przemawiają do tylu ludzi – ponieważ to, co w nich zawarte, w ogóle się nie zestarzało. Aspirujemy, by dokonać czegoś podobnego.
Może Cię zainteresować:
O ile ostatnie słowa showrunnera zdają się sygnalizować chęć podążania ścieżką wytyczoną przez Tolkiena, to jest skupienie się na motywach ponadczasowych, zastanawia fakt, że już jakiś czas temu twórcy przyznali (via Hollywood Reporter), iż za naturalne uznali, by Pierścienie Władzy były odzwierciedleniem świata w którym żyjemy, co niejako kłóci się z baśniową i fantastyczną atmosferą dzieł Tolkiena.
Z drugiej strony niewykluczone, że showrunnerzy mieli na myśli uniwersalne aspekty naszego świata, które towarzyszą nam od setek lat, są wciąż widoczne i są częścią ludzkiej natury. Jak na przykład potencjał ludzi by czynić zło i dobro oraz zaślepienie władzą tak doskonale ukazane we Władcy Pierścieni. Zapewne wszystko będzie zależeć tutaj od interpretacji słowa „ponadczasowe”.
Na koniec warto dodać, że komentarze twórców tworzą nam jedynie niewyraźny zarys serialu, a żeby zweryfikować ich obietnice, będziemy musieli poczekać do 2 września, gdy Pierścienie Władzy zadebiutują na platformie Amazon Prime Video.
Amazon Prime Video kupisz tutaj
Serial:Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy(The Lord of the Rings: The Rings of Power)
premiera: 2022fantasyprzygodowyakcja
Nowy sezon Sezonów: 3 Odcinków: 16
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy to serial inspirowany twórczością J.R.R. Tolkiena. Opowiada on historię tytułowych Pierścieni Władzy – potężnych artefaktów wykutych w Drugiej Erze Śródziemia. The Lord of the Rings: The Rings of Power został wyprodukowany dla platformy Amazon Prime Video jako najdroższy serial w historii (budżet pierwszego sezonu szacuje się na pół miliarda dolarów); głównymi twórcami są Patrick McKay i John D. Payne (scenarzyści Star Trek: W nieznane). Jego akcja rozgrywa się w fantastycznym świecie stworzonym w wyobraźni brytyjskiego pisarza J.R.R. Tolkiena. Trwa Druga Era Śródziemia. Wówczas to wykuto potężne artefakty zwane Pierścieniami Władzy. Chcąc zyskać kontrolę nad nimi wszystkimi, Mroczny Władca Sauron wykuwa własny Pierścień. W produkcji wystąpili między innymi Robert Aramayo, Morfydd Clark, Joseph Mawle, Markella Kavenagh, Owain Arthur, Nazanin Boniadi, Maxim Baldry, Owain Arthur oraz Tom Budge. Zdjęcia kręcono w Nowej Zelandii.
2