Zobacz, jak odświeżono mapy z klasycznego CoD: MW2 w Call of Duty: Modern Warfare 3
W sieci pojawił się nowy materiał wideo z gry Call of Duty: Modern Warfare III. Deweloperzy ze studia Sledgehammer Games opowiadają w nim o odświeżaniu map z klasycznego Call of Duty: Modern Warfare 2.

Studio Sledgehammer Games opublikowało nowy materiał wideo, w którym przybliża proces odświeżania multiplayerowych map z klasycznego Call of Duty: Modern Warfare 2 na potrzeby gry Call of Duty: Modern Warfare III. Autorzy prezentują jak kultowe lokacje pokroju Faveli zostały zmodernizowane i dostosowane do współczesnych standardów.
- Akcja Call of Duty: Modern Warfare III będzie toczyć się bezpośrednio po wydarzeniach z poprzedniej części serii. Głównym bohaterem jest Kapitan Price, który wraz ze swoją grupą, Task Force 141, musi stawić czoła zagrożeniu ze strony ultranacjonalisty Władimira Makarowa.
- Nowością w tej produkcji będą otwarte misje bojowe, które pozwolą graczom na większą swobodę w podejmowaniu decyzji. W zależności od preferencji, można będzie wybrać skradanie się w ciemnościach lub bezpośredni atak z użyciem ciężkiego uzbrojenia. Twórcy wprowadzą też nową funkcję Tactical Stance, która ułatwi walkę w zwarciu.
- Podczas gdy zaimplementowany w tej pozycji system Gunsmith umożliwi jeszcze większą personalizację broni, tytuł zaoferuje nowy poziom modyfikacji postaci, bazujący na nowoczesnym wyposażeniu wojskowym.
- W trybie wieloosobowym powrócą funkcje znane z wcześniejszych edycji, takie jak Map Voting czy Covert Sneakers. Zmieniono również poziom zdrowia postaci, zwiększając go do 150 punktów.
Call of Duty: Modern Warfare III zmierza na komputery osobiste, PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksa One, Xboksy Series X/S oraz Nintendo Switch. Tytuł zadebiutuje 10 listopada, a w Polsce doczeka się pełnej lokalizacji.

GRYOnline
Gracze
Steam
- Call of Duty (marka)
- Sledgehammer Games
- trailery (gry)
- strzelanki FPP (FPS)
- PC
- PS4
- XONE
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
zanonimizowany1391041 Legionista
juz przeginaja pale, zawsze lubilem coda, ale wrzucanie po raz n-ty tych samych map w nowych szatach graficznych to jakis wyzszy poziom lenistwa i chciwosci
Ironboy Chorąży

Przecież Rust już był w nowym modern wafare 2019... I od tego czasu widać brak pomysłu na te serie i żeby jeszcze życzyć sobie za to 350 zł.
Spędziłem ze dwa tysiące godzin w codach ale to co się dzieje w ostatnich latach to absurd, który starszych wyjadaczy niczym nie zachęca, nie za te cenę
Szlugi12 Senator

Również prawdopodobnie odpuszczam tego Coda, MW z 2019 był bardzo fajny, przyjemnie się grało na multi, ale MW2 to już porażka z tym sklepem i skórkami jak z Fortnite, jeszcze żeby to wychodziło co 2 lata chociaż, a nie co rok.
Lookinowt Generał
Podobnie jest w Counter Strike Global Offensive, tam najpopularniejsze mapy na których przeważnie gra społeczność to te które powstały ponad 20 lat temu w pierwszym counter strike. Te nowe stworzone przez aktualny zespół są mało ciekawe w mojej opinii. Dziwię się że pomimo nowych technologii, ogromnych zasobów twórcy nie są w stanie stworzyć nic interesującego, a ich kreatywność ogranicza się do odświeżenia map sprzed dwóch dekad.
zanonimizowany1347125 Legionista
Jako fan współczesnych militariów w grach mam coraz mocniej opadający entuzjazm. Nie mam PC żeby grać w hardcore'y jak ARMA III itp. chociaż dawno temu grałem w tego typu gry naprzemiennie z CS'em / codami i BF3-4. Kochałem starego MW i MW2 i miłość w CoDach wróciła wraz z MW2019, które ponownie przełomowe zrobiło Infinity Ward tak samo jak pierwszego MW. To w jakim kierunku zmierzyła gra w MW2 załamało mnie i straciłem nadzieję ponownie na tą serię.
Ta gra to po prostu mniej kreskówkowy Fortnite. Pstrokate skiny broni, psy na paskach i absurdalnie chore skiny operatorów jak Nicki Minaj czy postaci z The Boys wraz z cukierkowymi broniami zabijają totalnie immersję dla mnie. Widząc ile ludzi wydaje grube pieniądze na ten szajs jestem załamany bo wiem, że to się nie zatrzyma skoro jest tak popularne i chętnie widziane.
Przecież zidiocenie społeczeństwa powoduje upraszczanie i spłycanie wszystkiego obecnie a ludzie i tak się zachwycają - widać to po gównianych filmach, które kiedyś dostałyby tragiczną notę i nominację do Złotych Malin a dziś młodzież się nimi jara i napędza jeszcze hype i budżet na te śmieci i to samo objęło gry.
W tych korporacjach siedzą na fotelach i się ze wszystkich śmieją jak mało muszą się obecnie wysilać przy jednoczesnym wzroście dochodów.
Wielka nowość w MW3 czyli możliwość "podejscia do misji według własnego uznania" to nic innego jak uproszczenie z ich strony do produkcji kampanii. Przecież to multiplayerowe całe mapy z dodanymi botami, ale sprzedane, że jest swoboda. Akurat ta swobodna liniowość do COD'a pasowała i oddzielała go od multika a teraz to jedno i to samo. Sprytny zabieg przyznam, żeby taką pozorną kampanię stworzyć tylko po to, aby gra dostała osobną część i można było skroić ludzi jak za pełnoprawny tytuł, który miał być DLC pierwotnie.
Świadomy tego i z powodu deficytu podobnych produkcji na konsolę bo BF jest jeszcze gorszy przygotowywałem się do zakupu MW3, ale po info, że na domiar złego podnoszą HP do 150 to jednak podziękuję. Kiedyś fajnie był wspierany tryb Hardcore, jedyny w który grałem, ale w MW2 zrobił się to tryb do farmienia skinów broni i może 10-20% graczy na serwerach HC myśli o wykonywaniu objectivów a reszta tylko farmi. Gram z tego powodu w Ranked Play MP, ale ciężko mi się przyzwyczaić do dzwinego trafiania w przeciwników i jak dla mnie wysokiego TTK co mają jeszcze zwiększyć o 50%? To już czysty fortnite dla mnie - tym razem wysiadam a reszcie życzę udanej zabawy.