Gwiezdne wojny przeszły same siebie. W nowym sezonie Visions ukazał się odcinek, który jest prawdziwą ucztą dla oczu. Fani nie mogą wyjść z podziwu.
Gwiezdne wojny mają swoje wzloty i upadki, bardzo często potrafiąc poważnie rozczarować swoich fanów, którym później coraz trudniej uwierzyć w to, że należąca do Disneya franczyza jeszcze jest w stanie pokazać coś porządnego.
A jednak takie momenty się zdarzają i ostatnio nastąpił jeden z nich. W tym tygodniu ukazał się trzeci sezon serialu antologicznego Gwiezdne wojny: Wizje, który w każdym odcinku przedstawia inną historię, stworzoną przez innego artystę oraz jego zespół. Ta produkcja to okazja na to, by pokazać inne strony bogatego uniwersum, a także szansa dla twórców, aby pokazali na co ich stać, dając upust swojej kreatywności.
Olbrzymie wrażenie na fanach zrobił finałowy odcinek najnowszego sezonu Star Wars: Visions, zatytułowany Black. W nim szturmowiec w obliczu klęski doświadcza psychodelicznej wizji. Jego reżyserem i scenarzystą jest Shinya Ohira, który wcześniej pracował przy Chłopcu i czapli oraz Demon Slayer: Infinity Castle.
Zaserwował widzom prawdziwą ucztę dla oczu, po której nie mogą uwierzyć w to, że Gwiezdne wojny mogą wyglądać tak dobrze. Odcinek Ohiry nazywają „najlepszą animacją, jaką kiedykolwiek stworzono”. Poniżej możecie zobaczyć jego fragment wraz ze scenorysem scen.
To są Gwiezdne wojny?! – LincolnAtkinso3.
To zdecydowanie najlepsza i najpiękniejsza animacja, jaką kiedykolwiek widziałem w życiu – seriouslyjokinn.
To nie tylko najlepszy odcinek, to najlepsza animacja, jaką kiedykolwiek stworzono. Przełomowe osiągnięcie w tej dziedzinie! – MGLKO_777.
Słowa nie są w stanie oddać niesamowitości wizji Shinyi Ohiry przedstawionej w Black, surrealistycznym pokazie ludzkiej sztuki od początku do końca – gintoki06614.
Cały, 13-minutowy odcinek Black ze Star Wars: Visions możecie obejrzeć na Disney+.
Więcej:Anime One Piece przechodzi na przerwę. Po powrocie zajdą spore zmiany, które nie każdego ucieszą
1

Autor: Edyta Jastrzębska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz kulturoznawstwa. W GRYOnline.pl zaczynała jako jeden z newsmanów w dziale filmowym, obecnie dogląda newsroomu filmowego, gdzie zajmuje się również korektą. Świetnie odnajduje się w tematyce filmowo-serialowej zarówno tej osadzonej w rzeczywistości, jak i w fantastyce. Na bieżąco śledzi branżowe trendy, jednak w wolnym czasie najchętniej sięga po tytuły mniej znane. Z popularnymi zaś ma skomplikowaną relację, przez co do wielu przekonuje się dopiero, gdy szum wokół nich ucichnie. Wieczory uwielbia spędzać nie tylko przy filmach, serialach, książkach oraz grach wideo, ale też przy RPG-ach tekstowych, w których siedzi od kilkunastu lat.