Gracze The Sims 4 od dawna krytykują EA za sprzedawanie każdego drobiazgu do gry osobno i przerost formy nad treścią. Najnowsze kity udowadniają, że nic się nie zmieniło.
Ewa Ichniowska
Zapowiedź nowych Kitów do The Sims 4 pokazuje, że EA po raz kolejny zignorowało krytykę fanów oraz problemy, które prześladują grę. Mogłoby się wydawać, że pakiety dodające nową bieliznę dla simów i dekoracje do łazienki to nic, co mogłoby wywołać duże emocje, ale dla graczy The Sims to kropla przepełniająca czarę goryczy.
Najnowsze kity do The Sims 4 zatytułowane: Simtimates Kit oraz Bathroom Clutter Kit staną się dostępne jeszcze dzisiaj. Poniżej możecie zobaczyć zapowiedź obu kolekcji:
Warto wiedzieć, że Kit, albo Kolekcja (w oficjalnym polskim tłumaczeniu) to specyficzny – najmniej obszerny typ DLC do The Sims 4. Zazwyczaj zawiera nie więcej niż ok. 20 przedmiotów. Dla wielu graczy to za mało, by usprawiedliwić cenę 4,99 dolarów, czyli 24,90 zł.
W przeciwieństwie do Stuff Packów (Akcesoriów), które dodają element gameplayu, Kolekcje wprowadzają jedynie elementy wizualne. Od premiery ostatniego Stuff Packa minęły już 2 lata i fani obawiają się, że EA po cichu zastąpiło je uboższymi kolekcjami.
Co więcej, EA dzieli pokrewne tematycznie treści, które aż proszą się, by zebrać je i wydać razem jako jeden dodatek. Kolekcje Bathroom Clutter Kit i bezpośrednio poprzedzająca ją Everyday Clutter Kit, obie poświęcone dekoracyjnym bibelotom do domu simów, są idealnym przykładem tego zjawiska.
„Doprowadzili dojenie fanów do perfekcji,” podsumowuje xxyourbestbetxx. W najpopularniejszym komentarzu w wątku użytkowniczka ironizuje, że niedługo EA będzie mogło stworzyć „Clutter Cinematic Universe”.
Od lat, sama rozgrywka jest określana jako najsłabszy element The Sims 4, zwłaszcza przez simmerów, którzy grali w poprzednie odsłony serii. Tęskniąc za otwartym światem, ciekawymi i zajmującymi aspiracjami oraz głębszymi osobowościami i interakcjami simów fani wracają do niezoptymalizowanego The Sims 3.
Nawet wydane prawie 20 lat temu The Sims 2 fani kochają i odkrywają na nowo (pomimo licznych bugów) ze względu na głębię rozgrywki i fascynujące lore. Youtuberzy omawiali wyższość „dwójki” i „trójki” nad „czwórką” już 2 lata temu, ale brak reakcji EA sprawia, że temat wciąż wraca.

Natomiast The Sims 4 gracze i twórcy kontentu najczęściej omawiają… radząc sobie nawzajem, jak w grze się nie nudzić. Ostatni nacisk EA na wygląd ponad treść tylko pogarsza sprawę. Pojawiają się nawet opinie, że The Sims 4 to gra wyłącznie dla budowniczych. Urocze bibeloty robią wrażenie, że domy są przytulne i zamieszkane, ale czar pryska, kiedy okaże się, że simowie nie mogą nawet podnieść suszarki do włosów ani założyć słuchawek na uszy.
Gracze The Sims 4 nie chcą kupować nowych Kitów z prostego powodu – twórcy modów oferują ciekawsze i ładniejsze dodatki za darmo. Jednym z wyróżniających się modderów jest chociażby Alex Sixam, który już rok temu stworzył efektowny zestaw do łazienki, łączący przedmioty użytkowe i dekoracje.
Na jego stronie znajdziemy funkcjonalne meble i dodatki do The Sims 4 w najróżniejszych modnych stylach, które pięknie komponują się z grafiką gry. Gdyby oficjalne dodatki wyglądały i wprowadzały tyle nowego gameplayu, co darmowe mody, fani gry nie czuli by się tak wykorzystywani przez EA.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
13