Znane z serii Zeno Clash studio ACE Team zapowiedziało grę akcji The Deadly Tower of Monsters. Produkcja będzie stylizowana na reedycję starego filmu science-fiction, a zabawie towarzyszyć ma komentarz fikcyjnego reżysera.
Firma Atlus zapowiedziała The Deadly Tower of Monsters, czyli grę akcji utrzymaną w klimacie retro science-fiction. W planach są wersje na pecety oraz konsolę PlayStation 4, a premiera ma nastąpić jesienią tego roku. Produkcja powstaje w studiu ACE Team, znanym z takich tytułów jak Rock of Ages, Abyss Odyssey czy seria Zeno Clash.
Najciekawszym elementem projektu wydaje się być jego stylistyka. Gra udaje bowiem reedycję starego czarno-białego filmu science-fiction, który z okazji wydania na DVD został pokolorowany. Z tym pomysłem współgrają projekty postaci i świata. Potwory opracowano tak, jak gdyby odgrywali je aktorzy ubrani w kostiumy lub animatroniczne lalki, a w scenach z latającymi statkami kosmicznymi wyraźnie widać podczepione do ich modeli linki. Ponadto zabawie towarzyszyć będzie stały komentarz reżysera, opisującego jak dawno temu on i jego ekipa sfilmowali konkretne sceny.
Kampania opowie o przygodach trzech ludzkich astronautów i towarzyszącego im robota, których statek rozbije się na obcej plancie znanej jako Gravoria. Jedynym sposobem na ucieczkę z tego miejsca będzie wdrapanie się na sam szczyt potężnej wieży. Problem w tym, że budowla ta znana jest w całym wszechświecie jako jedna wielka śmiercionośna pułapka.
Wydarzenia będziemy obserwowali z kamery umieszczonej wysoko nad głową bohatera, a zabawa sprowadzi się głównie do eliminowania hord przeciwników. Podczas starć astronauci wykorzystają szeroki arsenał uzbrojenia i zmierzą się m.in. z człekokształtnymi jaszczurami, zmutowanymi przez promieniowanie gigantycznymi mrówkami, dinozaurami oraz mechanicznymi małpami.
Z każdym kolejnym pokonywanym piętrem rósł będzie poziom trudności. Co ciekawe, przeciwnicy będą mogli nas zrzucić z wieży na niższe piętra, ale nie zakończy się to śmiercią, zaś takie spadanie pozwoli nam często dotrzeć do niedostępnych wcześniej lokacji. Wszystkie cztery postaci dysponować mają odmiennym ekwipunkiem i umiejętnościami. Przełączać się pomiędzy nimi będziemy za pomocą porozrzucanych po mapach specjalnych komór. Pojawi się także tryb kooperacyjny dla czterech osób.
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.