Diablo 2 to banalna gra dla współczesnych dzieci? Ojciec postanowił sprawdzić skilla swojego syna i zaproponował mu ciekawy zakład.
Alina Partytska
Świat gier jest już na tyle wiekowy, że ojcowie zaczynają spierać się ze swoimi dziećmi, które twierdzą, że ich gry są trudniejsze. Chodzi tu chociażby o 10-letniego gracza Fortnite, który stwierdził, że Diablo 2: Resurrected jest znacznie łatwiejsze niż hit od Epica.
Historia ta została udostępniona na Reddicie przez użytkownika o pseudonimie faildoken. Napisał on, że jego 10-letni syn zaczął twierdzić, iż Diablo 2: Resurrected jest łatwiejsze niż Fortnite. To zaś spowodowało, że ojciec zaproponował mu prosty zakład: syn musi pokonać finałowego bossa Diablo 2, Baala, na najwyższym poziomie trudności, a on w zamian kupi mu 13 500 V-dolców w Fortnite, co kosztuje około 80 dolarów (około 353 zł).
W całej tej sytuacji był jednak mały haczyk. Chłopiec nie mógł korzystać z żadnych poradników, bez znaczenia, czy jest to YouTube, czy inne źródło.
Pierwszy poziom był prawdopodobnie jednym z największych wyzwań dla 10-latka, ponieważ chłopiec dopiero zaczynał zapoznawać się z systemem gry. Jego wybór padł na postać nekromanty, któremu nadał imię "Vbucks". Już na początkowych poziomach gracz nie miał wystarczającej ilości złota, kilkakrotnie stracił Kasima i nie posiadał ani jednego atrybutu. Jednak to go nie powstrzymało i w ciągu 42 minut udało mu się nabić 3 poziomy.
Po 3 dniach gracz był już na 18. poziomie, ale napotkał wieloetapowe zadanie, które spowodowało pewne zamieszanie. 14. dnia ojciec pokazał synowi sekretny krowi poziom, a nawet udało mu się doświadczyć pierwszej eksplozji zwłok. Wkrótce osiągnął 33. poziom i stał się gotowy do przejścia na poziom trudności Koszmar. 18. dzień był już świętowany osiągnięciem 41. poziomu, gorączką łupów i znalezieniem paska.
33. dzień gry w Diablo 2 okazał się kluczowy. Chłopiec miał już 78. poziom, znalazł wszystkie kluczowe przedmioty i był gotowy do walki z Baalem. 10-latek otoczył bossa swoją armią nieumarłych, pozostając w pewnej odległości od niego. I w tym momencie rozpoczęła się najważniejsza bitwa. W końcu, po 72 tys. rzutach zniedołężnienia i 21 minutach, Baal został pokonany.
W sumie nabicie 78 poziomów i zabicie bossa zajęło 10-latkowi 33 dni, co w jego przypadku przekłada się na 56 godzin i 25 minut. Jest to świetny wynik, biorąc pod uwagę, że dla dziecka było to pierwsze doświadczenie z grą Blizzarda.
Kto wie, może 10-letni gracz stanie się prawdziwym konkurentem nawet dla doświadczonych kolegów. Biorąc pod uwagę jego umiejętności i pewne doświadczenie, nie jest to niemożliwe.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
83