Stranger Things nie zatrzymuje się; 4. sezon bije kolejny rekord

Możemy śmiało powiedzieć, że świat pokochał mrożące krew w żyłach przygody mieszkańców Hawkins. Jakiś czas temu wspominaliśmy o tym, że najnowsza odsłona perypetii Eleven i jej przyjaciół pobiła rekord oglądalności w trakcie premierowego weekendu. W tym czasie użytkownicy Netflixa oglądali Stranger Things przez 286,79 miliona godzin. Sztandarowy serial platformy streamingowej nie zamierza jednak na tym poprzestać.

Rekord oglądalności

Jak donosi portal Screenrant, dzieło braci Duffer w zaledwie miesiąc od premiery stało się najchętniej oglądanym serialem anglojęzycznym Netflixa. Czwarty sezon hitu będącego swoistym hołdem dla nostalgii lat 80. wyświetlano przez ponad 781 mln godzin w ciągu pierwszych 28 dni emisji, przebijając tym samym drugi sezon serialu Bridgerton, który oglądano przez 656 mln godzin.

Tak duże liczby uplasowały Stranger Things na drugim miejscu listy wszech czasów Netflixa, tuż za koreańską produkcją Squid Game, którą w ciągu pierwszego miesiąca oglądano przez 1,65 mld godzin. Biorąc pod uwagę to, jak dobrze radziły sobie poprzednie odsłony przygód dzieciaków z Hawkins, nie powinien nikogo dziwić obecny sukces oglądalności serialu.

Świetne recenzje

Warto dodać, że mroczna produkcja została również bardzo dobrze odebrana przez krytyków. Według serwisu Rotten Tomatoes, czwarty sezon przebojowego widowiska platformy Netflix zasłużył na imponujące 89% w skali ocen. Niedawno informowaliśmy o tym, że sam król powieści grozy, Stephen King, zachwalał obecną odsłonę Stranger Things.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Przypomnijmy na koniec, że dwa ostatnie odcinki czwartego sezonu zadebiutują 1 lipca. Patrząc na sukces, jaki osiągały poprzednie epizody, wszyscy powinni się zatem spodziewać równie imponującego wyniku.

Dla tych, którzy nie mogą doczekać się finałowych odcinków czwartego sezonu Stranger Things, poniżej prezentujemy zwiastun nadchodzącego widowiska.