Rola Penny z Teorii wielkiego podrywu utrudniła aktorce sceny intymne w nowym serialu

Kaley Cuoco, aktorka, która zagrała Penny w Teorii wielkiego podrywu, miała problemy ze scenami intymnymi w nowym serialu HBO Stewardesa.

ciekawostki filmowe

Hubert "hexx0" Śledziewski 28 kwietnia 2021

Emitowana przez 12 lat Teoria wielkiego podrywu (The Big Bang Theory) zakończyła się w maju 2019 roku. Związani z nią przez ponad dekadę aktorzy musieli zacząć starać się o nowy angaż. Odtwórczyni roli Penny, Kaley Cuoco, szybko znalazła zatrudnienie w produkcji HBO Stewardesa (The Flight Attendant). Amerykanka nie tylko dostała główną rolę, ale także została producentką wykonawczą show. Nowa seria odniosła spory sukces – obecnie trwają prace nad drugim sezonem – ale Kaley Cuoco okupiła go dużym dyskomfortem przy kręceniu scen intymnych.

Informacje na ten temat ujawnił Michiel Huisman – aktor, którego możecie kojarzyć z roli Daario Naharisa w Grze o tron. Holender, jako że jego postać była kochankiem Daenerys Targaryen (granej przez Emilię Clarke), miał doświadczenie w scenach łóżkowych i spodziewał się, że Kaley Cuoco również je posiada. Cóż, nie do końca. W Teorii wielkiego podrywu było co prawda wiele momentów, w których bohaterowie leżeli w pościeli, ale głównie w celach komediowych – scen seksu jako takich nie uświadczyliśmy. Huisman bardzo więc się zdziwił wyraźną tremą odtwórczyni roli Penny, gdy na planie Stewardesy oboje wzięli udział w scenie intymnej. Aktor skomentował to w następujący sposób:

Oczywiście nie miałem pojęcia, że ona z jakiegoś powodu nigdy wcześniej nie grała w scenie miłosnej; chyba nie było takich w Teorii wielkiego podrywu. Kiedy więc zaczęliśmy całkiem przyzwoicie… całujemy się na łóżku, pod kołdrą, w trakcie naszej pierwszej sceny tego typu, zauważyłem, że ona jakby unosi się nade mną, zamiast siedzieć na moich nogach.

Po trzech minutach zaczęła się trochę trząść, więc powiedziałem: „Kaley, co robisz? Po prostu usiądź!”. Wtedy okazało się, że czuła się bardzo nieswojo i nie miała pojęcia, co powinna robić. Próbowała mnie nie dotykać (via The Sun).

Reakcja Kaley Cuoco nie powinna dziwić – aktorzy często przyznają, że nie lubią scen intymnych. Na obronę głównej bohaterki Stewardesy można przywołać jeszcze dwa argumenty. Po pierwsze, przez 12 lat grania w Teorii wielkiego podrywu wszystkim wydawało się, że ma w dorobku niejedną tego typu scenę (co niejako potwierdza zdziwienie Huismana). Po drugie, zachowanie Cuoco mogłoby być inne, gdyby jej partnerem był Johnny Galecki, aktor grający Leonarda w sitcomie CBS, z którym współpracowała na planie przez ponad dekadę.

Powstanie drugiego sezonu serialu Stewardesa zostało potwierdzone przez HBO, ale na temat jego ciągu dalszego – nie licząc teorii fanów – jeszcze nic nie wiadomo. Kolejne odcinki pojawią się natomiast nie szybciej niż na jesieni 2021 roku.

Czytaj więcej:Najlepsze seriale kryminalne 2021 - nasz ranking Top 5

POWIĄZANE TEMATY: seriale aktorzy HBO Go / HBO Max ciekawostki filmowe VoD Kaley Cuoco Teoria wielkiego podrywu

Hubert "hexx0" Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

Henry Cavill twierdzi, że „może być za stary” do roli Jamesa Bonda

Jak to możliwe, że Android 18 z Dragon Balla może mieć dzieci, mimo że jest sztuczna?

Kiedy One Hundred Years of Solitude będzie na Netfliksie?

Gwiazdor Fallouta nie miał pojęcia, że kultowa kwestia wypowiadana przez Ghoula w finale serialu ma tak wielkie znaczenie. „Gdybym wiedział, byłbym onieśmielony”

Nowe zdjęcia Liama Hemswortha na nowo wzbudziły dyskusje o tym, czy aktor pasuje do roli Geralta