Starfield po raz kolejny zawiódł niektórych graczy. Tym razem chodzi o lokację, która w założeniu miała być miejscem pełnym przestępczości, a okazała się placem zabaw dla dzieci.
Czy gry wideo powinny być wulgarne? Historia pokazuje, że gracze nie zawsze potrzebują nagości, czy przemocy i hektolitrów krwi w kolejnych produkcjach. Wszystko jednak zależy od miejsca akcji i samego tytułu. Dobrze rozplanowane lokacje, dojrzałe misje poboczne i niegrzeczne aktywności mogą być całkiem przydatne w zwiększaniu immersji, jeśli oczywiście nikt z nimi nie przesadza i nie stawia jedynie na tanią kontrowersję.
A co w wypadku, gdy twórcy przeginają w drugą stronę i zbytnio ugrzecznią rozgrywkę?
Na to, że najnowszy tytuł Bethesdy jest zbyt grzeczny, a przez to miejscami nijaki uwagę zwrócił jeden z użytkowników Reddita. Zdaniem gracza, Neon – miasto, w założeniu mające być miejscem grzechu i przyjemności jest pustą wydmuszką.
Jak na swój wygląd i klimat, który stara się oddać, jest to stosunkowo bezpieczne miasto. Spodziewałem się obskurnego miasta pełnego rozpusty. Chciałem zobaczyć dziwny klub ze striptizem z cyborgami i kosmitami. Podziemny mecz bokserski na śmierć i życie. Przypadkowe spotkania z podejrzanymi ludźmi w prochowcach, próbującymi sprzedać mi Arura i organy. (…)
Wszystko wydaje się bardzo grzeczne. Czy ktoś ma podobne odczucia?
– vinicius_california
Warto w tym miejscu przypomnieć, że gra ma kategorię wiekową PG-18, więc tym samym nic nie stało na przeszkodzie, aby Neon faktycznie dodawał do gry nieco treści dla dorosłych. Zdaniem graczy, lokacja, którą porównywano do cyberpunkowego Night City, nie ma nic co chociażby w najmniejszym stopniu mogłoby świadczyć o jej rzekomym charakterze.
(…) Zwłaszcza w porównaniu do Night City w Cyberpunku 2077. Jak na "miasto przyjemności", nie ma tu nawet śladu czegoś bardziej dojrzałego lub NSFW. Nawet tancerki w Astral Lounge są ubrane w naprawdę dziwne stroje. Rozumiem, że BGS chce sprzedać grę jak największej liczbie osób, ale szkoda, że wpływa to na atmosferę i budowanie świata.
– gnupid
Z takimi argumentami zgadzają się inni komentujący. Gracze zauważają, że twórcy pomimo kwategorii wiekowej PG-18 stworzyli tytuł, który ma być jak najbardziej przyjazny młodszym odbiorcom. Tym samym traci zaś na tym głębia prezentowanego świata, który i tak nie został najlepiej oceniony przez fanów i zdecydowanie przegrywa w porównaniach z tymi przedstawionymi w Cyberpunku 2077 lub Baldur’s Gate 3.
Jestem w 100% przekonany, że gra otrzymałaby ocenę T, gdyby nie używki. Uwielbiam Starfielda, ale k****, czuję się jakby to była gra Bethesdy dla dzieci. Banda troskliwych misiów z bronią. (…)
– No-Silver5198
Gracze dodatkowo narzekają, że produkcja jest przesadnie grzeczna w samych dialogach. Pojawiają się zarzuty, jakoby Bethesda usunęła z gry większość przekleństw, które zdaniem fanów, idealnie pasowałyby w niektórych sytuacjach.
Czy ktoś z Bethesdy nie wspomniał gdzieś w marketingu, że sprawdzają przekleństwa we wszystkich tekstach? (…)
– baequon
Scenariusz tej gry jest napisany okropnie, nigdy nie pominąłem tylu dialogów w grze Bethesdy przy pierwszej rozgrywce, to jest tak banalne i nudne, że aż strach.
– hobocommand3r
Komentujący wspominają też, że Bethesda wcześniej nie przejmowała się takimi rzeczami i nierzadko prezentowała w swoich grach sporo przemocy, nagość oraz postacie z charakterem. Najwyraźniej coś się jednak zmieniło.
Wielu graczy zgadza się, że „te czasy już minęły”. Czy tym samym fani mogą mieć powody do obaw względem The Elder Scrolls 6 i zamiast wyczekiwanego RPG-a, gracze otrzymają Starfielda w średniowieczu, który wypadnie blado przy innych odsłonach serii? O tym przekonamy się dopiero za parę lat.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
4
Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
