Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 31 lipca 2025, 13:13

Star Citizen idzie po rekord przychodów, ale gracze nie szczędzą krytyki

Star Citizen ma za sobą bardzo dobre 7 miesięcy pod względem zarobionych pieniędzy. Rok 2025 może być dla twórców rekordowy, mimo że krytyki graczy nie brakuje.

Źródło fot. Cloud Imperium Games
i

Star Citizen to dla wielu osób niezrozumiały ewenement. Tytuł znajduje się we wczesnym dostępie już od 2014 roku, ale nie przeszkadza mu to ani trochę w ciągłym zbieraniu ogromnych kwot pieniędzy od fanów. Co więcej, obecny trend wskazuje, że 2025 rok będzie pod tym względem rekordowy (via GameStar).

Zapowiada się rekordowy rok

Od stycznia do lipca 2025 roku Star Citizen odnotował 34-procentowy wzrost przychodów ze sprzedaży statków kosmicznych i deklaracji wsparcia w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku. Na tę chwilę gracze zebrali w tym roku około 77 milionów dolarów, czyli tyle samo, co do końca października 2024 roku.

W maju odbyło się jedno z dwóch wielkich wydarzeń, które miały spory wpływ na sprzedaż gry – Invictus Launch Week. Tym razem zapewnił on studiu 29 milionów dolarów, w porównaniu do 25 milionów w maju 2024 roku, co stanowi wzrost o nieco ponad 17%.

Biorąc pod uwagę te dane oraz fakt, że listopad i grudzień są – obok maja – najbardziej dochodowymi miesiącami pod względem crowdfundingu, zapowiada się rekordowy rok dla studia Cloud Imperium Games. Według szacunków GameStar, jeżeli obecne trendy się utrzymają, całkowite przychody Star Citizena w 2025 roku mogą wynieść od 130 do nawet 150 milionów dolarów.

Skąd ten wzrost?

Kluczowym powodem zdaje się być napływ nowych graczy do Star Citizena. W szczególności dużą rolę odgrywają gracze z Azji. Tamtejszy rynek rozwija się bardzo dynamicznie, na co zwrócił uwagę Elliott Chin, starszy wiceprezes ds. marketingu w Cloud Imperium Games. Przyznał, że w 2022 roku Azja stanowiła jedynie 10-15% bazy graczy, ale wartość ta rośnie bardzo szybko.

W Chinach odnotowaliśmy wzrost o około 50% rok do roku i jest to nasz numer jeden w Azji, zaraz za nią jest Korea Południowa. A numerem trzy jest Singapur.

Gracze na Reddicie wskazują również na inne istotne aspekty. Jednym z nich jest np. regularne, comiesięczne dodawanie nowego wariantu statku do sprzedaży. Inna osoba zwróciła uwagę na znacznie lepsze tempo aktualizacji, co pomaga w utrzymaniu zaangażowania graczy na wyższym poziomie.

Krytyki nie brakuje

Pieniądze to jednak nie jedyna rzecz, którą Star Citizen otrzymuje od graczy w dużych ilościach – drugą jest krytyka. Wiele osób skarży się na stan gry i to, w jaki sposób jest rozwijana.

W jednym z postów na Reddicie, zwrócono uwagę na zbyt duże skupianie się twórców na czasowych wydarzeniach, zamiast na stałej zawartości. Spora część społeczności domaga się również rozbudowy zawartości PvE zamiast PvP.

Ponadto nie brakuje wątków, w których gracze mówią o nieprawidłowo działających podstawowych funkcjach gry, takich jak ekwipunek. Wielu uważa to za absurdalne, biorąc pod uwagę, że wczesny dostęp wystartował ponad 10 lat temu. Produkcja obfituje też w liczne bugi, których – według część fanów – przybywa z każdą aktualizacją.

Jeśli nadal będziemy bronić CIG za wszelką cenę i usprawiedliwiać ich kiepskie efekty ich prac, to pójdziemy dalej tą samą drogą: więcej bugów, mniej działających funkcji, coraz mniej postępów. Coś musi się zmienić teraz, bo w przeciwnym razie ta gra na zawsze pozostanie tylko rozczarowującym, niestabilnym bałaganem.

Mimo to wystarczy spojrzeć na ogromne przychody, żeby zauważyć, że spora część graczy wierzy w wizję twórców Star Citizena i jest gotowa przymknąć oko na problemy trapiące grę.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej