Brytyjskie ITV usunęło ze Spider-Mana homofobiczny żart
Brytyjska telewizja ITV usunęła z transmitowanego ostatnio Spider-Mana kontrowersyjną kwestię wypowiadaną przez Tobeya Maguire’a. Decyzja została podyktowana współczesnymi oczekiwaniami widzów, którzy mogliby uznać ten żart za nieodpowiedni i homofobiczny.

Źródło: kadr z filmu Spider-Man, reż. Sam Raimi
Mimo, że pajęcze filmy z Tobeyem Maguire’em są dla wielu z nas produkcjami kultowymi, niektórzy są zdania, iż pewne elementy tej trylogii zestarzały się raczej nieciekawie i nie chodzi tu o efekty specjalne.
Mowa o humorze, a dokładniej o jednym z wypowiadanych przez Petera Parkera żartów, który według części widzów nie przetrwał próby czasu i jawi się jako homofobiczny oraz nieodpowiedni, w związku z czym został on wycięty przez brytyjską telewizję ITV podczas ostatniej transmisji Spider-Mana. Ta miała miejsce 23 kwietnia.
Wspomniana kwestia pojawia się na początku filmu, gdy Peter Parker bierze udział w zawodach zapaśniczych, żartując przy tym z przebrania przeciwnika.
To naprawdę uroczy strój. Dostałeś go od swojego męża?
Stacja ITV zdecydowała się usunąć drugą część komentarza bohatera, pozostawiając jedynie uwagę o „uroczym stroju”. Poniżej możecie przeczytać oficjalne uzasadnienie stojące za tą decyzją (via Variety).
Podchodzimy bardzo ostrożnie do tego, czy prezentowane przez nas treści i użyty w nich język są odpowiednie. Chcemy być pewni, że te aspekty będą odpowiadać oczekiwaniom naszych widzów, zwłaszcza w przypadku transmisji produkcji familijnych.
Choć wycinanie tak krótkich fragmentów produkcji może dziwić, to tego typu działania nie są niczym niespotykanym. Najczęściej chodzi jednak o dostosowanie filmu do standardów konkretnego kraju, by nie izolować widzów z tych regionów i nie stracić przychodu z zagranicznych rynków.
Tak też było chociażby w przypadku Warner Bros. i debiutujących niedawno Tajemnic Dumbledore’a. Studio zdecydowało się usunąć 6-sekundowy dialog dotyczący homoseksualnej relacji Grindelwalda i Dumbledore’a, by upewnić się, że film zadebiutuje na terenie Chin.
Co sądzicie o takich zabiegach? Uważacie działania telewizji ITV za uzasadnione?
Film:Spider-Man
premiera: 2002fantasyakcjasci-fi
Spider-Man (2002) – pierwsza część trylogii o nowojorskim superbohaterze Marvela z Tobey’em Maguire’em w tytułowej roli. Film przedstawia genezę Człowieka-Pająka i pokazuje, w jaki sposób uzdolniony i dowcipny, ale wiecznie bez kasy student Peter Parker, zyskał swoje nadprzyrodzone umiejętności – chodzenie po ścianach, wyostrzone zmysły i strzelanie z dłoni siecią. Po ugryzieniu przez radioaktywnego pająka, młodzieniec staje do walki z przestępczością w Nowym Jorku. W Spider-Manie głównym przeciwnikiem Petera Parkera jest złowrogi Zielony Goblin, natomiast poza walką bohater pracuje jako fotograf dla gazety Daily Bugle i stara się zdobyć serce swojej wielkiej miłości – Mary Jane Watson. W filmie dystrybuowanym przez Sony, wystąpiło wiele znanych gwiazd: Tobey Maguire (Peter Parker), Willem Dafoe (Zielony Goblin), Kirsten Dunst (Mary Jane Watson) i J.K. Simmons (J. Jonah Jameson). Reżyserią całej trylogii zajął się Sam Raimi, który odpowie również za najnowszą część Doctora Stranega o podtytule W wieloświecie szaleństwa. Scenariusz napisał David Koepp. Film kręcono m.in. w Nowym Jorku i w Culver City mieszczącym się w Californi.
Komentarze czytelników
Jerry_D Senator
Przypominają mi się czasy szkolne, gdy omawialiśmy Mistrza i Małgorzatę. Nauczycielka miała wydanie, w którym na czerwono zaznaczono fragmenty, których w oryginalnym wydaniu nie przepuściła radziecka cenzura. Pamiętam jak dziś, jak wszyscy się dziwiliśmy, dlaczego wyleciał jakiś zupełnie niewinnie wyglądający fragment, gdzie niczego się nie mogliśmy doszukać.
I okazuje się, że nic od czasów Bułhakowa nie zmądrzeliśmy, nic się nie zmieniło, z wyjątkiem tego, że kiedyś wylatywało wszystko, co choćby odlegle można było skojarzyć z krytyką ichniego ustroju, a dziś każda wzmianka i każdy najbardziej niewinny żarcik na temat szeroko pojętego LGBT.
Jestem wielkim przeciwnikiem "dostosowywania" jakichkolwiek dzieł kultury do obecnych czasów i standardów. Określone dzieło powstało w określonych czasach i określonym kontekście kulturowym i to właśnie w nim należy je rozpatrywać. To wydaje się dość oczywiste i każdy powinien sobie z tego zdawać sprawę, ale jeśli już naprawdę ludzie tego nie pojmują, to już lepiej byłoby dawać przed takim filmem planszę, że to film stary, wręcz "historyczny" i reprezentuje "historyczne" poglądy, więc ludzie, nie róbcie afery.
zanonimizowany1371225 Centurion
A co, kupowanie ubrań swojemu mężowi jest homofobiczne?