Tom Holland nic nie wie o Spider-Manie 3 i udziale innych Peterów Parkerów
Tom Holland, odtwórca roli Petera Parkera w najnowszych filmach o Spider-Manie, wypowiedział się znowu na temat trzeciej części przygód człowieka-pająka w MCU, zaprzeczając wcześniejszym doniesieniom o crossoverze Peterów Parkerów.

Tom Holland to aktor znany nie tylko ze znakomitych ról pokroju Petera Parkera w MCU, ale i ze swoich gaf popełnionych w mediach. Co prawda nigdy nie przyłapano go w jakiejś niezręcznej, intymnej sytuacji, jednakże gwiazdor słynie z tego, że nie potrafi trzymać języka za zębami i bardzo często spoiluje filmy, w których zagrał, a jeszcze nie zdążyły pojawić się w kinach.
W ostatnich miesiącach da się zauważyć pewien postęp w jego zachowaniu, bo nie udało mu się jeszcze zdradzić fabuły Spider-Mana 3. Mimo to widać, że zachowanie takiego stanu rzeczy sprawia mu ogromny trud, bo Holland w ostatnich wywiadach po prostu miesza się w zeznaniach. Ostatnio nazwał przecież film najambitniejszym widowiskiem superbohaterskim w historii Marvel Cinematic Universe, a teraz, podczas rozmowy z serwisem Esquire, twierdzi, że nie ma pojęcia, o czym ten trzeci Spider-Man tak właściwie jest.

Holland zepsuł zabawę tym bardziej, że zaprzeczył internetowym doniesieniom, jakoby nadchodzące dzieło Jona Wattsa miało być gigantycznym crossoverem z udziałem innych wcieleń komiksowego człowieka-pająka. Ponoć ani Andrew Garfield, ani Tobey Maguire nie powrócą do roli Spider-Mana. Tom jest tego niemalże pewien, choć zakłada, że twórcy informują go o wszystkim, bo przecież można mu bezgranicznie ufać, prawda?
Dlatego i my już po prostu głupiejemy, słysząc te wszystkie sprzeczne plotki o Spider-Manie 3. Ten film ma być wszystkim i niczym zarazem, ma w nim zagrać co drugi superbohater Marvela, ale teraz już nie jesteśmy tego tacy pewni. Nabierzmy więc trochę więcej dystansu do tej produkcji i po prostu liczmy na to, że będzie ona udana. Premiera 15 grudnia 2021 roku.
Więcej:Nowy film Dwayne’a Johnsona ustanawia negatywny rekord: teraz jest tylko jedna szansa na ratunek
Film:Spider-Man: Bez drogi do domu(Spider-Man: No Way Home)
premiera: 2021akcjaprzygodowysci-fifantasy
Kolejna odsłona przygód słynnego superbohatera Marvela z Tomem Hollandem w roli głównej, należąca do MCU. W filmie Człowiek-Pająk musi poradzić sobie z konsekwencjami tego, że cały świat poznał jego sekretną tożsamość. Spider-Man: Bez drogi do domu to wyreżyserowany przez Jona Wattsa (Klaun, Radiowóz) film superbohaterski na podstawie komiksów Marvela. Jest to trzeci solowy tytuł o Człowieku-Pająku z Tomem Hollandem w roli głównej i 27. główna odsłona Marvel Cinematic Universe (MCU). Historia opowiedziana w produkcji rozpoczyna się w momencie, gdy cały świat dowiaduje się, że Peter Parker to Spider-Man. Jak nietrudno się domyślić, poważnie utrudnia to życie nastolatka. Podstawiony pod ścianą chłopak postanawia zwrócić się do Doktora Strange'a, mistrza sztuk tajemnych, o pomoc. Niestety, zaklęcie, które ten rzuca, mające naprawić sytuację, sprawia, że do świata MCU przedostają się przeciwnicy Spider-Mana z innych uniwersów. W produkcji, oprócz Toma Hollanda, możemy zobaczyć między innymi Zendayę (MJ), Benedicta Cumberbatcha (Doktor Strange), Jacoba Batalona (Ned Leeds), Jona Favreau (Happy Hogan), Jamie'ego Foxxa (Electro), Willema Dafoe (Zielony Goblin), Alfreda Molinę (Doktor Octopus) oraz Marisę Tomei (May Parker). Zdjęcia powstały w Atlancie, Los Angeles, Nowym Jorku i na Islandii.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1124218 Generał
A wy co myślicie? Będzie Tobey czy brak szans?
TheSkrilex Generał

Przecież film łączący wszystkich dotychczasowych Spider-Manów ma szansę stać się BoxOffice'owym niszczycielem. Studio musiałoby się wyjątkowo postarać, żeby film nie dobił do minimum 1.6 mld $. Oczywiście gdyby większość kin była otwarta :] A dla Tobey'a to szansa żeby znów zaistnieć w mainstreamowym kinie
Qverty Legend

Przy obecnej popularności memów "Bully Maguire" nie zrobienie z nim chociażby małego cameo w nowym Spider-Manie to strzał w kolano.
Przecież to idealnie pasuje do całej idei "multiverse"
BlurekPL Generał

Wydaje mi się że jeżeli już to zobaczymy tutaj cameo, np po napisach, a sama trylogia zakończy się wstępem do pełnego filmu Multiverse gdzie te uniwersa by się połączyły, a przynajmniej moim zdaniem to byłoby dobre.