Sony stanie przed sądem z powodu cen w PlayStation Store, w grze 6,3 mld funtów
Londyński sąd przystał na kontynuowanie sprawy pozwu zbiorowego przeciwko Sony. Przegrana może kosztować japońskiego giganta astronomiczne 6,3 mld funtów.

W sierpniu ubiegłego roku do brytyjskiego sądu wpłynął pozew zbiorowy przeciwko Sony. Dokument sugerował, że japońska korporacja wykorzystywała swoją dominującą pozycję na rynku, aby zawyżać ceny produktów w PlayStation Store. Przez wprowadzenie 30-procentowej prowizji od każdego zakupu klienci mogli stracić około 5 mld funtów.
Mimo że prawnicy Sony starali się oddalić pozew, twierdząc, że był on „od początku do końca wadliwy”, brytyjski wymiar sprawiedliwości przystał na kontynuowanie sprawy (via Reuters). Jedynym zastrzeżeniem sędziów jest to, że do grona oskarżycieli nie mogą dołączyć osoby, które dokonały zakupów w PlayStation Store po wniesieniu pozwu w 2022 roku.
Oryginalny pozew zakładał, że wszyscy klienci, którzy dokonali zakupów w cyfrowym sklepie PlayStation od 19 sierpnia 2016 roku do sierpnia 2022 roku, mogliby ubiegać się o odszkodowanie wynoszące od 67 do 562 funtów (nie licząc odsetek).
Biorąc pod uwagę skalę sporu i wysokość potencjalnego odszkodowania, które od tamtej pory wzrosło do 6,3 mld funtów (w przeliczeniu to około 32 mld zł), niedawne przejęcie Activision przez Microsoft może być dla Sony jedynie preludium do znacznie większych kłopotów. Co ciekawe, Sony sprzeciwiało się tej transakcji, sugerując działania antykonsumenckie giganta z Redmond.
Więcej:Steam ułatwia kupowanie gier w zestawach. Można w ten sposób trochę oszczędzić
- afery i kontrowersje
- PS Store / PlayStation Store
- pozwy i procesy sądowe
- dystrybucja cyfrowa
- Sony Interactive Entertainment
- PS4
- PS5
Komentarze czytelników
marcollini Legionista
To mniej więcej taki pozew, jak pozew MacDonalda o oblanie się gorąca kawą:)
Nikt nikomu nie każe każe kupować gier cyfrowych. Czasem są tańsze, czasem nie. Wolna wola.
lyx Pretorianin
Trzeba mieć naprawdę pusto w głowie aby bronić jakiejkolwiek korporacji jak niektórzy w komentarzach tutaj.
Gratulacje - jesteście perfekcyjnymi "konsumentami".
TerleckiFalcon Konsul

Z takich pozwów raczej nigdy nic nie wychodzi a zarabiają tylko prawnicy
kojirohyuga Konsul
japonski? jak sony juz amerykanski jest do granic mozliwosci
Qverty Legend

Dziwne, że nikt jeszcze nie pozwal Nintendo, w ich sklepie Zelda BOTW dalej za premierową cenę xD