Wczorajszą premierę SKALD: Against the Black Priory można zaliczyć do udanych. To oldskulowe RPG zbiera wyśmienite opinie od graczy.
Wczoraj na Steamie zadebiutowała gra SKALD: Against the Black Priory, czyli RPG łączące stylistykę produkcji z Commodore 64 z nowoczesną rozgrywką i horrorem zainspirowanym twórczością Lovecrafta. Pomimo skromnej oprawy była to jedna z wielkich tegorocznych nadziei tego gatunku i wszystko wskazuje na to, że nie zawiodła.
Gra dostępna jest wyłącznie na PC i nie oferuje polskiej wersji językowej. Możecie ją kupić na Steamie oraz w serwisie GOG.com za 53 złote. Jest to cena promocyjna, obniżona o 10% z okazji premiery, i 6 czerwca podskoczy ona do 58,99 zł.
Poniżej przytaczamy kilka opinii ze Steama.
Jeśli lubisz oldskulowe gry RPG, takie jak Ultima czy Baldur's Gate, to koniecznie sięgnij po SKALD. Atmosfera, nastrój, styl, muzyka – wszystko w tej grze jest niesamowite.
Ta gra reprezentuje to, co czuliśmy grając w latach 80. i 90. w stare odsłony cyklu Ultima czy produkcje z serii Gold Box i Silver Box.
SKALD ma głębokie tło fabularne, mnóstwo trafnie napisanych dialogów, historii i opisów, wiele tuzinów godzin gry oraz surową pikselową grafikę, ale bez poświęcania nowoczesnych ulepszeń rozgrywki. Naprawdę rzadko zdarza się tak doskonałe połączenie nowoczesnego i oldskulowego RPG.
Chciałem gry cRPG, która przypominałaby mi produkcję z mojej młodości na Commodore 64. SKALD to osiągnął. Produkcja jest na tyle podobna do tych gier, że budzi te same uczucia, ale wszystko zostało tutaj zmodernizowane do tego stopnia, że zabawa nie wystawia naszej cierpliwości na próbę.
W sieci zdążyły już pojawić się dwie recenzje. To za mało, aby serwisy pokroju Metacritic mogły obliczyć średnią, ale na razie opinie redaktorów są bardzo pozytywne:
Na koniec warto przytoczyć wymagania sprzętowe gry. Są one tak niskie, że raczej nikt nie powinien mieć problemu z uruchomieniem tej produkcji.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
5

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.