Serie GTA i Red Dead ustanawiają nowe rekordy sprzedaży. Take-Two ma w planach 38 projektów
38 projektów XDDDD
21 immersive corów to DLC do online GTA 6
reszta to mobilki i remastery (nie mylić z remakami) robione przez hindusów.
"Take-Two ma w planach 38 projektów" Chyba do 2099 r.
Każda inna firma mając serię której ostatnia część sprzedała się w 74 mln egzemplarzy, traktowałaby tę serię jako swoją perłę w koronie, jak złote jajo od kury i już mielibyśmy za sobą jeden sequel za sobą a drugi w drodze...
Tymczasem R* traktuje ją jako poboczny projekt...
Inna sprawa, że bez pieniędzy z GTA nigdy by sobie nie mogli pozwolić na RDR2. A pewnie ogromna część sprzedanych kopii RDRa to ludzie, którzy oczekiwali GTA na Dzikim Zachodzie albo po prostu zaufali marce Rockstara.
A to nie odwrotnie? Właśnie traktują GTA/RDR jako swoją perłę, dlatego jest dopracowana i podnosi gry na level wyżej. Dlatego też na to co dobre trzeba długo czekać, żeby nie zniszczyć marki - kury znoszącej złote jaja.
A reszta gier to poboczne projekty.
PS. Ja nie czekam na GTA6, nie jaram się tą serią. Za to RDR2 to jest chyba mój nr 1. Ale rozumiem tej marki "moc w świecie gejmingu" :)
Każda inna firma mając serię której ostatnia część sprzedała się w 74 mln egzemplarzy, traktowałaby tę serię jako swoją perłę w koronie, jak złote jajo od kury i już mielibyśmy za sobą jeden sequel za sobą a drugi w drodze...
GTA V przyniosło kilkukrotnie więcej zysku niż RDR2. Od premiery ostatniego RDR-a minęło 6 lat. Od premiery ostatniego GTA minęło prawie 12. Więc to nie jest kwestia jakichś tam priorytetów, a nakładów czasu i pracy których wymaga dana produkcja.
kto to jeszcze kupuje red dead redemption 2 ta gra ma 5,5 roku, nie licząc GTA, to enhanced GTA 5 chyba takiego szumu nie zrobiło.
Ja RDR2 kupiłem w styczniu, dopiero co przeszedłem. No ale ja jestem po 3dziestce, życie i gry to nie jedyne hobby. A po za tym co w tym dziwnego skoro mam do ogrania milion gier które mnie interesują i nie musze zaczynać gier w dzień premiery?
Ten kto jeszcze nie grał? Ja RDR2 kupiłem dopiero w 2022.
Bez znaczenia ile gra ma lat. To, że jakaś gra jest stara, albo trochę starsza nie oznacza, że nikt nie będzie w nią grał, albo jej kupował.
Tja, podobnie jak moi poprzednicy - sam przeszedłem RDR2 dopiero w tym roku (moje GOTY). Nie jestem lemingiem, który musi łykać wszystko na premierę.
Dużo osób jeszcze nie zagrało, a że nadal ta gra wygląda świetnie i w dużej ilości szczegółów jest przed dzisiejszymi grami to nadal się sprzedaje. Sam polecam tę grę komu się da, jak ktoś oczywiście nie grał.
Mam w planach zakup V na pc bo ograłem tylko jak zwierzę na PS3 i PS4.
Czyli wśród tych 38 projektów są między innymi Judas, kolejne odsłony NBA 2K, TopSpin 2K, PGA Tour 2K i WWE 2K, Borderlands 4, Mafia: The Old Country, ewentualne DLC do Cywilizacji VII i niezapowiedziany oficjalnie kolejny Bioshock.
