Serialowy Harry Potter znalazł nowego Severusa Snape'a? Gwiazdor Gangów Londynu prowadzi już rozmowy z Warner Bros
Wszystko wskazuje na to, że poznaliśmy nowego Severusa Snape'a. W rolę profesora najpewniej wcieli się Paapa Essiedu.

O serialu Harry Potter robi się coraz głośniej, a do sieci trafia coraz więcej doniesień dotyczących obsady serii fantasy. Pojawiły się już plotki w sprawie angażu do roli Dumbledore’a oraz pomysłu, aby w Voldemorta wcielił się Cillian Murphy. Wiele wskazuje na to, że właśnie poznaliśmy nowego Severusa Snape'a.
Jak donosi portal The Hollywood Reporter, rozmowy w sprawie udziału w serialu w roli wspomnianego profesora prowadzi Paapa Essiedu, aktor znany z takich produkcji jak Gangi Londynu, Czarne lustro, Morderstwo w Orient Expresie czy Mogę cię zniszczyć. Przypomnijmy, że wcześniej Snape’a w filmach Warner Bros. portretował Alan Rickman.
W swoim oświadczeniu HBO wyjawiło, że docenia zainteresowanie serialem i wyborami obsadowymi, ale szczegóły potwierdzi dopiero, kiedy projekt zakończy fazę preprodukcji, a umowy doczekają się finalizacji.

Warto dodać, że obecnie trwają również poszukiwania dziecięcych aktorów, którzy zagrają Harry’ego, Hermionę i Rona. Twórcy nadchodzącej serii już kilka miesięcy temu zapowiedzieli, że w obsadzie jest miejsce na różnorodność.
Nowy Harry Potter ma pozwolić widzom na lepsze zgłębienie świata fantasy, niż zrobiły to filmy, i wiernie adaptować wydarzenia z książek. Każdy z sezonów przeniesie na małe ekrany jedną powieść J.K. Rowling. Showrunnerką serialu jest Francesca Gardiner, a reżyserem wielu odcinków i producentem wykonawczym – Mark Mylod.
Serialowy Harry Potter ma zadebiutować w 2026 roku.
Serial:Harry Potter
fantasyakcjaprzygodowy
W produkcji Sezonów: 1 Epizodów: 1
Nowy serial stanowiący wierną adaptację kultowej sagi o małym czarodzieju.
Komentarze czytelników
Marky Konsul

Podejrzewam, że jednak się okaże, że nie bo Rowling zablokuje ten casting ponieważ jest nielogiczny i zwyczajnie głupi na dwóch poziomach. Po pierwsze to nie pasuje do świata przedstawionego, gdzie Snape to jak wiemy gość, który z tego co wiemy na podstawie książek i dodatków z dawnego Pottermore zaraz po ukończeniu Hogwartu został śmierciożercą i był wierny Voldemortowi do momentu, gdy zdał sobie sprawę, że ten chce zabić jego ukochaną Lilly Potter. A śmierciożercy i Voldemort to w tym świecie po prostu rasiści wzorowani na nazistach, co wprost kiedyś przyznała Rowling - czystość krwi, czarodzieje czystej krwi ponad resztą, a już w szczególności mugolami, których torturowali i zabijali dla zabawy. Wiedząc, że wszyscy znani śmierciożercy byli biali też można wyciągnąć wniosek, że kolor skóry był u nich też ważny.
Dwa, że raczej się obecnie unika obsadzania czarnoskórych aktorów w roli czarnych charakterów - a takim będzie dla dzieciaków, które będą Pottera oglądać w postaci serialu po raz pierwszy i nie czytały książek Snape przez większość opowieści - dopiero w Czarze Ognia pojawiają się przesłanki, że nie jest całkiem zły, choć ostatecznie złolem w serii zostaje aż do końcówki Insygniów Śmierci, gdy wszystko się ostatecznie wyjaśnia...
boy3 Legend
Jeśli okaże się to prawdą to można postawić krzyżyk na tej produkcji...