„Seria bitew wypełnionych dużą ilością krwi”. Ta „ekscytująca i doskonała” scena z Jujutsu Kaisen wywołała zazdrość u autora Bleach
W Jujutsu Kaisen jest wiele ekscytujących scen, jednak autor Bleach, Tite Kubo, ma swoją ulubioną, która znajduje się w wątku Perfect Preparation.

Uwaga! Poniżej znajdują się spoilery z Jujutsu Kaisen.
Nie da się zaprzeczyć temu, że Jujutsu Kaisen jest obecnie jednym z najpopularniejszych shonenów. Manga dobiegła już końca, ale fani czekają teraz na kontynuację anime, w którym mogą spodziewać się jeszcze paru ciekawych wątków oraz wielu emocjonujących pojedynków, które stoczą bohaterowie serii, zanim serial dobiegnie końca.
Podczas ostatniego wywiadu dla Weekly Shonen Jump Tite Kubo, autor Bleacha, zdradził, która scena z Jujutsu Kaisen jest jego ulubioną – jest to: Maki Zenin vs. The Kukuru Unit; i The Hei. Mangaka wyznał, że z jej powodu obudziła się w nim zazdrość o to, jak złagodzone zostały standardy Jumpa, co być może wykorzystałby w swoim dziele, gdyby sytuacja wyglądała podobnie w czasach, gdy Bleach powstawał.
Historia podąża za charakterystycznymi retrospekcjami Akutamiego, które przeplatają się między faktami a fikcją, gdy robi wszystko, co w jego mocy, aby uniknąć wyjaśnień złożonych Przeklętych Technik, ogólnej cechy bitew Jujutsu; po tym następuje seria niesamowicie wyglądających CT łatwych do zrozumienia na pierwszy rzut oka i seria bitew wypełnionych tak dużą ilością krwi, iż zazdroszczę, że standardy Jump zostały złagodzone; wraz z górami trupów. Przejście do walki Naoyi jest ekscytujące i doskonałe. To właśnie oznacza być w strefie artysty.
Omawiana przez Kubo scena rozgrywa się w wątku Perfect Preparation, gdy Maki atakuje klan Zenin po tym, jak siostry zostały schwytane przez klan i Mai poświęciła się dla Maki, aby ta osiągnęła swój pełny potencjał. Po tych wydarzeniach Maki samodzielnie doprowadziła do upadku jednego z najpotężniejszych klanów zaklinaczy.
Kubo to nie jedyny mangaka, który miał kilka dobrych słów do powiedzenia na temat JJK. Gdy publikowano finałowy rozdział mangi, pojawiły się komentarze od innych autorów z tego samego magazynu, którzy oddali hołd dziełu Gege Akutamiego.
- Manga i anime