Scenarzysta Star Wars: The Old Republic o rozwoju fabuły gry w formacie free-to-play

W rozmowie z serwisem Massively Hall Hood, główny scenarzysta gry Star Wars: The Old Republic, stwierdził, że przejście na model free-to-play nie oznacza rezygnacji studia BioWare z nacisku na fabułę. Wprost przeciwnie – opcja gry za darmo „tworzy więcej możliwości na rozbudowanie zakrojonych na szeroką skalę wątków”.

Grzegorz Ferenc

3 grudnia 2012 10:48

 Komentarze

Niecałe trzy tygodnie temu The Old Republic przeszło na darmową stronę Mocy

Hall Hood o free-to-play w SW:TOR

Przejście na darmowy model biznesowy daje nowe możliwości rozwoju fabuły;
Najprawdopodobniej zostaną rozwinięte wątki kartelu Huttów i Dreadful Masters oraz pojawi się frakcja The Shroud;
Twórcy pracują nad specjalnymi wydarzeniami w grze;
Kluczem do sukcesu tytułu w modelu free-to-play są ciągłe zmiany.

Niecałe trzy tygodnie temu gra MMO Star Wars: The Old Republic wzbogaciła się o opcje free-to-play. Choć dla wielu osób decyzja o zmianie modelu biznesowego nie świadczyła zbyt dobrze o przyszłości tytułu, w opinii Halla Hooda, głównego scenarzysty produkcji studia BioWare, przed jej twórcami otwierają się duże możliwości z punktu widzenia rozwoju fabuły.

W rozmowie z serwisem Massively Hood skupił się właśnie na przyszłości historii w formacie free-to play:

Przejście Star Wars: The Old Republic na model free-to-play stwarza więcej możliwości na rozwinięcie zakrojonych na szeroką skalę wątków fabularnych oraz interesujących postaci, jakie są obecne w grze od czasu jej debiutu.

Według scenarzysty – który stworzył większość wątków fabularnych dla klas Jedi Knight oraz Smuggler, a także konteks fabularny dla instancji Talar V – „wojna pomiędzy Galaktyczną Republiką i Imperium Sithów dopiero się rozpoczyna, a na polu walki pojawią się nowe, potężne stronnictwa”.

Hall Hood

Choć Hood unikał podawania szczegółów, w wywiadzie padła wzmianka o rosnącym wpływie kartelu Huttów, którego działania zmienią kształt całej galaktyki, a na polu bitwy wciąż pozostało stronnictwo Dread Masters. Pojawi się również tajemnicza frakcja The Shroud.

Według głównego scenarzysty The Old Republic, kluczem do sukcesu produkcji BioWare w modelu free-to-play mają być nieustanne zmiany i utrzymywanie galaktyki w ciągłym niebezpieczeństwie, co „powinno wciagnąć do akcji nawet najbardziej niechętnego agenta”. Hall wspomniał również o dużej liczbie specjalnych wydarzeń, nad którymi pracują twórcy. Złośliwi mogą jednak zapytać – czy potrzeba było przechodzić na darmowy format biznesowy, aby wojna Republiki z Sithami mogła „dopiero się rozpocząć”?

Więcej:Człowiek gra, pies healuje. Streamerka nauczyła swojego pupila leczenia sojuszników w Marvel Rivals