Rynek konsol w 2016 roku - PlayStation 4 z ponad połową udziałów
Grupa analityczna IHS Markit przedstawiła swój raport dotyczący światowego rynku konsol w 2016 roku. Zgodnie z jej badaniami łącznie konsole i związane z nimi produkty przyniosły w minionym roku aż 34,7 miliarda dolarów. Ponad połowa z tego to zasługa Sony i PlayStation 4.
Firma analityczna IHS Markit opublikowała podsumowanie rynku konsol za ubiegły rok. Według raportu interesujący nas segment odnotował niewielki spadek względem 2015 roku. W minionych 12 miesiącach gracze wydali 34,7 miliarda dolarów na urządzenia, usługi oraz gry, a więc mniej niż rok temu (35,6 miliarda dolarów). Najlepiej poradziło sobie Sony – japoński koncern umocnił się na pozycji lidera, dzięki sukcesowi PlayStation 4 (w tym wersji Pro). Tylko ta konsola wygenerowała ponad połowę z rynkowego przychodu 34,7 miliarda dolarów (17,8 miliarda dolarów), co przełożyło się na łączny wynik Sony rzędu 19,7 miliarda dolarów (57% udziałów).

Autorzy raportu wskazują, że na ogólny rezultat wpływ miała nie tylko mniejsza liczba zakupionych urządzeń, lecz także obniżki cen, zwłaszcza Xboksa One i PlayStation 4. W efekcie sprzedaż sprzętu spadła z 12,8 do 10,5 miliarda dolarów. Lepiej wypadły gry, które przyniosły 21,6 miliarda dolarów (o 5,6% więcej w porównaniu do 2015 roku). Wyższe były również wpływy z subskrypcji (2,8 miliarda dolarów, wzrost o 14%). Odnotowano też dobry wynik Sony oraz Microsoftu w segmencie zawartości cyfrowej, choć i tu dało się zauważyć przewagę japońskiej firmy (4,4 miliarda dolarów w stosunku do ok. 3,5 miliarda dolarów; nie uwzględniono opłat z abonamentów). Natomiast Nintendo w każdym aspekcie zostaje daleko w tyle, mimo że konsole z rodziny 3DS/2DS uplasowały się na trzeciej pozycji pod względem udziałów w rynku. Jeśli chodzi o prognozy na przyszły rok, IHS Markit przewiduje wzrost sprzedaży do 36,2 miliarda dolarów, głównie za sprawą Nintendo Switch oraz nadchodzącego Project Scorpio, które powinny zapewnić nieco lepszy wynik Microsoftu i Nintendo, a także uaktywnić to ostatnie na rynku cyfrowym.

- analizy i badania
- wyniki finansowe
- PS4 / PlayStation 4
- sprzedaż konsol
- rynek konsolowy
- PlayStation vs Xbox
- Sony Interactive Entertainment
- PlayStation
- konsole
- ciekawostki
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
Mix77 Centurion

Raczej chodziło mu o to, że po prostu będzie miał więcej czasu na coś innego, gdyż granie już mu się znudziło - sam też tak mam, taki okres "posuchy"
zanonimizowany1221401 Legionista
Jak można życie realne zastąpić w ogóle graniem?
zanonimizowany1173954 Senator
Ja miałem okres niecałe pół roku na granie i już mnie znudziło. Także zamiast konsoli i PC będzie real. Ale u mnie to normalne gram czasami 3 miesiące później pol roku przerwy albo rok.
Pewnie wrócę po wakacjach z ps4 i PC.
W sumie nadrobilem wszystko co mnie ciekawiło z gier.
Chociaż andromeda jeszcze mnie zastanawia.
Devo27 Chorąży
Posiadacz PS4 bedzie najczesciej mowil o wadach XO, a posiadac pz XO - o wadach PS4. Prawda jest taka, ze w kazdej z tych konsol mozna by jeszcze wiele ulepszyć.
Little Boy Legionista
Tak naprawdę obie te konsole nie różnią się zbyt mocno mocą obliczeniową, a raczej polityką obu firm. Mój brat ma Ps4 ja mam xone i obaj tak naprawdę narzekamy przy tym po równo :) Ja narzekam bo Ps4 ma bardzo fajne ekskluzywy, a mój brat z kolei narzeka na fatalne gry w ps plus i brak wstecznej kompatybilności. Tych gier co piszesz ze niby jest 1/3 mniej to oczywiście przesada, raptem parę tych nowych ekskluziwow i remasterow, ale jak weźmiesz pod uwagę wsteczna kompatybilność xone to sam widzisz na którą konsole jest więcej gier. Obaj natomiast mamy konsole z tych samych powodów. Po całym dniu pracy przed kompem nie mamy już raczej ochoty na dogrywke ;) mniej nas męczy żeby sobie wygodnie na fotelu usiąść odpalić coś i chwilę popykać, nie martwić się czy gra pójdzie czy nie, grzebać w ustawieniach, na to już nie mamy ani czasu ani chęci. Co do innych rzeczy to już kwestia gustu, brat twierdzi że pad na ps4 jest fajny, ja ze na xone lepszy i tak by można długo. Ja dodatkowo wcześniej miałem x360 i wygodniej mi było się "przesiąść" na xone zachowując gry z wcześniejszej wersji dzięki kompatybilności, brat jest graczem krócej i cóż wybrał inna drogę. Największy ból dupy mamy natomiast o to, że się obie szanowne firmy nie mogą się dogadać w sprawie łączonych serwerów i nie możemy grać razem na multi. Pozostaje mieć tylko nadzieję że w końcu szacunek do graczy wygra z chęcią zysku jednej czy drugiej firmy, bo wszyscy jako gracze na to zasługujemy. Pozdro i sorry za przydługi komentarz ;)