Ród smoka i Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy miały być wielkimi serialami, które będą szły ze sobą łeb w łeb. Rzeczywistość jednak szybko zweryfikowała fakty. Pierścienie nie mają podejścia do wielkich gadów.
Gdybym miał wybrać, które książkowe uniwersum bardziej mi się podoba – Tolkiena czy Martina – to nie dałbym rady podjąć decyzji. Zdecydowanie inaczej sytuacja wygląda w przypadku seriali. Moim zdaniem Ród smoka jest lepiej wykonany i o wiele ciekawiej się go ogląda. Przy produkcji HBO Pierścienie Władzy wypadają jak tanie plastikowe obrączki z kiosku.
Wspominałem o tym w jednej z ostatnich recenzji Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy: pojedynczo odcinki są poprawne, ale całościowo serial zaczyna coraz bardziej męczyć. Fabuła, akcja, to wszystko praktycznie stoi w miejscu i prawie nic się nie dzieje. Część widzów narzekała, że drugi odcinek Rodu smoka był nudnawy, bo było za dużo gadania. Jak na razie Pierścienie Władzy są praktycznie w całości rozmowami i dyskusjami. Brakuje nawet ciekawych rzutów na scenerię, widzę tego coraz mniej.
Nie jestem w stanie tego zrozumieć. Serial Amazona ma mieć łącznie osiem odcinków, więc zostały wyłącznie trzy – i co? Większość epizodów to były nudne przygotowania do emocjonujących trzech ostatnich? Oznacza to tragicznie rozegrany scenariusz. Parę postaci jakoś ciągnie wózek, ale to za mało. W ostatecznym rozrachunku możemy nie zobaczyć nawet drugiego sezonu.

Z drugiej strony mam wydarzenia w Westeros – historię rodu Targaryenów ogląda się o wiele ciekawiej. „Sekcje gadane” są przeplatane spiskami, intrygami, walką lub jeszcze innymi dramatami. Showrunnerzy znaleźli pewien balans, który sprawia, że nie czuję się przesycony zbyt dużą ilością akcji lub rozmów. Uważam, że zastosowanie skoków w czasie było świetną decyzją. Inaczej mielibyśmy nudnawe odcinki o niczym, a tak możemy przejść do razu do ciekawszych wątków i zobaczyć, jak na przestrzeni lat zmienili się bohaterowie.
Tego brakuje w Pierścieniach Władzy. W serialu Amazona bohaterowie wydają się humorzaści, umykający rozwojowi swych charakterów. Nie wiem, ile jeszcze wytrzymają Arondir z Elrondem, bo reszta postaci nie daje rady. Wydają się płaskie i sztuczne. Charaktery bohaterów Pierścieni Władzy zgubiły swój trzeci wymiar i nie są w stanie go znaleźć.
Bohaterowie Rodu smoka są zróżnicowani. Możemy ich lubić lub nie, ale na pewno rozumiemy decyzje, które podejmują. W końcu kierują się swoim interesem: zemstą, rządzą władzy lub honorem. Teoretycznie w Pierścieniach Władzy Galadriela również mogłaby być ciekawa właśnie ze swoją zemstą, ale widza całkowicie odrzuca to, że poza tym elfka nic sobą więcej nie reprezentuje.

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy tak naprawdę nie mają praw do konkretnego dzieła Tolkiena. Dzięki temu twórcy mogą tylko luźno opierać się na materiale źródłowym i opowiedzieć swoją własną historię. Więc nie wiemy, jak dokładnie potoczą się losy bohaterów. Odwrotnie jest z Rodem smoka. Produkcja całkiem wiernie trzyma się książki i wprowadza kosmetyczne zmiany, które nie wpływają na całość historii.
Przez to mogę zakładać, jak skończy się Ród smoka, ale kompletnie mi to nie przeszkadza. Po prostu serial dobrze się ogląda i twórcy wiedzą, jak zmotywować widza do obejrzenia kolejnego odcinka. Śródziemie nie zachęca. Być może lepiej dałoby radę w postaci radiowego słuchowiska, gdzie same dialogi miałyby większe znaczenie.
Serial:Ród Smoka(House of the Dragon)
premiera: 2022dramatfantasyprzygodowyakcjatajemnica
Nowy sezon Sezonów: 4 Odcinków: 19
Ród Smoka to spin-off Gry o tron. Jego akcja toczy się 200 lat przed wydarzeniami znanymi ze wspomnianego serialu i książki, skupiając się na królewskiej dynastii Targaryenów - od szczytu jej potęgi aż do upadku. Ród smoka został stworzony przez Ryana J. Condala (Hercules), Miguela Sapochnika (Dr House, Modyfikowany Węgiel) oraz George'a R.R. Martina na podstawie prozy tego ostatniego. Produkcja stanowi prequel Gry o tron. Mamy okazję poznać historię królewskiego rodu Targaryenów u szczytu jego potęgi i dowiedzieć się, co ostatecznie przesądziło o ich upadku, znanym później jako "taniec smoków". W serialu wystąpili m.in. Paddy Considine (Viserys Targaryen), Olivia Cooke (Alicent Hightower), Matt Smith (Daemon Targaryen), Rhys Ifans (Otto Hightower), Steve Toussaint (Lord Corlys Velaryon) i Sonoya Mizuno (Mysaria). Zdjęcia kręcono w Monsanto, Cáceres, La Calahorra, Watford, Castleton, Holywell, Aldershot i na wyspie St Michael's Mount.
Serial:Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy(The Lord of the Rings: The Rings of Power)
premiera: 2022fantasyprzygodowyakcja
Nowy sezon Sezonów: 3 Odcinków: 16
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy to serial inspirowany twórczością J.R.R. Tolkiena. Opowiada on historię tytułowych Pierścieni Władzy – potężnych artefaktów wykutych w Drugiej Erze Śródziemia. The Lord of the Rings: The Rings of Power został wyprodukowany dla platformy Amazon Prime Video jako najdroższy serial w historii (budżet pierwszego sezonu szacuje się na pół miliarda dolarów); głównymi twórcami są Patrick McKay i John D. Payne (scenarzyści Star Trek: W nieznane). Jego akcja rozgrywa się w fantastycznym świecie stworzonym w wyobraźni brytyjskiego pisarza J.R.R. Tolkiena. Trwa Druga Era Śródziemia. Wówczas to wykuto potężne artefakty zwane Pierścieniami Władzy. Chcąc zyskać kontrolę nad nimi wszystkimi, Mroczny Władca Sauron wykuwa własny Pierścień. W produkcji wystąpili między innymi Robert Aramayo, Morfydd Clark, Joseph Mawle, Markella Kavenagh, Owain Arthur, Nazanin Boniadi, Maxim Baldry, Owain Arthur oraz Tom Budge. Zdjęcia kręcono w Nowej Zelandii.
29

Autor: Zbigniew Woźnicki
Przygodę z publicystyką i pisaniem zaczął w serwisie Allegro, gdzie publikował newsy związane z grami, technologią oraz mediami społecznościowymi. Wkrótce zawitał na GRYOnline.pl i Filmomaniaka, pisząc o nowościach związanych z branżą filmową. Mimo związku z serialami, jego serce należy do gier wszelakiego typu. Żaden gatunek mu nie straszny, a przygoda z Tibią nauczyła go, że niebo i muzyka w grach są całkowicie zbędne. Przed laty dzielił się swoimi doświadczeniami, moderując forum mmorpg.org.pl. Uwielbia ponarzekać, ale oczywiście konstruktywnie i z umiarem. Na forum pisze pod ksywką Canaton.