W sieci pojawiło się już trochę recenzji najnowszej odsłony cyklu sportowego poświęconego koszykówce od studia Visual Concepts – NBA 2K21. Wygląda na to, że nie jest to tytuł, który zrewolucjonizuje serię. Recenzenci wskazują na kopiowanie rozwiązań i elementów z poprzedniej części oraz męczące, wszędobylskie mikropłatności.
Bartosz Świątek
27

W SKRÓCIE:
Kilka dni temu swoją premierę miała gra NBA 2K21 – najnowsza część poświęconego koszykówce cyklu gier sportowych, który jest rozwijany przez studio Visual Concepts. Tytuł jest dostępny na pecetach (w cenie 259 złotych) oraz konsolach PlayStation 4 (za 299 złotych) i Xbox One (299,00 złotych). W sieci pojawiło się już sporo recenzji tej produkcji.
Według recenzentów mamy do czynienia z przeciętnym tytułem, który nie wprowadza zbyt wielu interesujących nowości – niektóre rzeczy wręcz sprawiają wrażenie skopiowanych z poprzedniej części. Gra wygląda na produkcję zrobioną na szybko, niewielkim kosztem – to swoisty „zapychacz” przed potencjalnie bardziej imponującą odsłoną na next-geny. Część ekspertów wskazuje też na irytujące, wszędobylskie mikropłatności.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że obecna wersja NBA 2K21 jest tylko pospiesznie zmontowaną przystawką przed daniem głównym w postaci wersji na next-geny. Tak, NBA 2K21 wciąż może oferować świetną zabawę, ale stagnacja w zakresie prezentacji, kopiowanie i wklejanie trybów i funkcji, a także nowe mechaniki, które najwyraźniej nie zostały w pełni dopracowane, powodują, że gra wygląda, jakby była zrobiona na pół gwizdka – Nathan Birch, Wccftech.
Mimo że podstawy rozgrywki są solidne, większość trybów gry jest usiana mikrotransakcjami, które przedkładają grindowanie i monetyzację nad przyjemność czerpaną z gry – Jaz Sagoo, COGconnected.
Koronawirus wydłużył poprzedni sezon NBA, a next-geny są już bardzo blisko, więc to nie jest najlepszy czas dla tej odsłony serii, która jest typową kontynuacją. Jednak nadal jest to wspaniała gra o koszykówce – Rafael Aznar, Hobby Consolas.
W serwisie Metacritic omawiany tytuł ma obecnie średnią z recenzji na poziomie 68% (przy czym najczęściej testowana była wersja na PlayStation 4 – pozostałe wydania sprawdziło tylko kilku dziennikarzy). Identycznie wypada średnia na portalu OpenCritic (68%), ale należy zaznaczyć, że zaledwie 33% recenzentów uważa tytuł za godny polecenia.
Warto też zwrócić uwagę na bardzo niskie oceny użytkowników – tzw. User Score NBA 2K21 na portalu Metacritic wynosi obecnie zaledwie 1.1.

Gracze
Steam
5