PS5 Slim z pomniejszonym dyskiem SSD, ale w tej samej cenie; nowa wersja konsoli trafi do sprzedaży jeszcze we wrześniu
Jeśli planujemy kupić PlayStation 5 Slim, to lepiej zrobić to jak najszybciej. Pojawiły się bowiem plotki, że wkrótce w konsoli znajdzie się mniej pojemny dysk SSD.

Sony ma kolejną nieprzyjemną niespodziankę dla osób, które szykowały się do zakupu PlayStation 5. Wersja Slim konsoli wkrótce będzie się różniła od swojego poprzednika nie tylko wymiarami, bo według najnowszych doniesień do urządzenia trafi mniej pojemny dysk SSD. Dotyczy to wersji urządzenia, której dokumentacja wyciekła w czerwcu bieżącego roku (vide Dealabs Magazine).
PS5 Slim z mniejszym dyskiem SSD
Za doniesieniami stoi znany leaker billbil-kun, który odpowiada między innymi za przecieki dotyczące handhelda Xbox Ally X. W tym przypadku mowa o sprzęcie konkurencji, a dokładniej o PS5 Slim Digital Edition. W kwietniu tego roku konsola doczekała się podwyżek w Australii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii i Europie kontynentalnej, a teraz przyszedł czas na następną złą wiadomość.
Według informacji billbil-kuna nowy model PS5 Slim Digital Edition (CFI-2100) będzie miał mniejszy dysk SSD. Dotychczas wersje Slim konsoli charakteryzowały się dyskiem o pojemności 1 TB, co stanowiło ulepszenie względem 825 GB z premierowego wydania PlayStation 5. Wraz z modelem CFI-2100 powraca jednak wspomniany mniejszy dysk, ale cena konsoli ma pozostać bez zmian.
Działania Sony mogą być związane z przewidywanymi stratami, o których firma informowała w raporcie przygotowanym w maju tego roku. Już wtedy spodziewano się rosnących cen konsoli, co nastąpiło kilka miesięcy później w Stanach Zjednoczonych, gdzie PlayStation 5 podrożało o 50 dolarów (z czym Sony może teraz walczyć, oferując vouchery o wartości 100 dolarów).
Najwyraźniej firma postanowiła, że nie można nadrabiać strat wyłącznie poprzez podnoszenie ceny PS5, dlatego zdecydowano się na ruch znany jako „shrinkflation”. Polega on na zmniejszeniu objętości lub ilości danego produktu przy zachowaniu tej samej ceny, co idealnie pasuje do sytuacji z mniejszym dyskiem SSD w konsoli bez zmiany kwoty, którą należy za nią zapłacić.
Z informacji leakera wynika, że egzemplarze CFI-2100 trafią do sprzedaży już 13 września tego roku. Na razie wydaje się, że wyłącznie na rynek europejski, chociaż z czasem może się to zmienić.
Więcej:Gry z Nintendo DS na jednym ekranie Switcha 2 sugeruje dokumentacja patentowa Nintendo
Komentarze czytelników
rybka5 Chorąży
Jeszcze trochę i sony przebije nintendo w swojej chciwości.
Felipe Konsul

Nie dość, że DIDŻITALOWE gunwno to jeszcze mniej niż 1TB pamięci w czasach, gdy wiele gier przekracza 100GB, albo lepiej XD i się potem okazuje, że masz 5 gier na konsoli i nie możesz zainstalować więcej, albo nie możesz zrobić aktualizacji, bo niby za mało miejsca. To są jaja szczególnie jak ostatecznie po aktualizacji zostaje ci jeszcze więcej miejsca, bo jest tam ta kompresja plików czy jak to się tam nazywa, ale czemu przez to każą usuwać żal.
I tak wiem, że np. w 10 gier na raz się raczej nie gra, ale ja osobiście mam na konsoli gry, w które mogę grać dosłownie cały czas. Ogólnie lubię powtarzać gry więc ciągłe instalowanie i odinstalowywanie jest irytujące nie wspominając już o często dużo ważących aktualizacjach więc i z tymi się schodzi nawet jak ma się światłowód, ale też nie wszyscy mają.
zanonimizowany1414432 Legionista
Sony coraz bardziej mnie wkurza. Nie wiem czy niedługo całkowicie nie przejdę na granie na PC z cyfrowymi grami. Wypuściło jakieś wadliwe kontrolery z wadami fabrycznymi w których psuje się ładowanie DualSense. To nie są pojedyncze przypadki ale tysiące takich awarii.
Ludzie piszą że Sony użyło celowo słabych materiałów do tego kontrolera aby wejście USB-C szybko się psuło i ludzie kupowali ładowarki do padów, stacje ładowania DualSense.
Wypróbowałem wszystko na filmiku poniżej i chyba też mam uszkodzone wejście USB-C.
[link]