Premiera miała być za 5 dni, ale w ostatniej chwili została opóźniona. Średniowieczna gra akcji dla fanów strzelanek i strategii, Kingmakers, nie może nikogo rozczarować
Mocno wyczekiwana na Steamie gra akcji z pogranicza strzelanek i strategii została właśnie po raz kolejny opóźniona. Twórcy Kingmakers podzielili się oświadczeniem, w którym przeprosili graczy za taki obrót spraw i wyjaśnili powody swojej decyzji.
Kingmakers, czyli gatunkowo-fabularny miks od studia Redemption Road Games, od dawna budziło emocje wśród graczy. Nic dziwnego – zgodnie z obietnicami twórców owa gra ma przenieść współczesną wojaczkę w realia średniowiecznej Anglii. Jakby tego było mało, w naprawdę wybuchowym stylu. Oczekiwania są naprawdę wysokie – zrozumiałe jest więc, że twórcy chcą, by na premierę wszystko było dopięte na ostatni guzik. Dlatego też ich produkcja została po raz kolejny opóźniona.
Kingmakers miało zadebiutować we wczesnym dostępie już 8 października, a więc za pięć dni. Najwyraźniej jednak wypadkowa ambicji i oczekiwań sprawiła, że twórcy nie spełnili póki co wyznaczonych sobie celów. Konkretniej – nie udało im się jeszcze dopracować wszystkich aspektów pracy Unreal Engine’u 4, które mają decydujący wpływ na rozgrywkę.
Chodzi przede wszystkim o jej płynność na komputerach ze średniego poziomu cenowego. Deweloperzy piszą także o sporej liczbie zasobów i mechanik, które już stanowią część gameplayu. Wygląda na to, że na razie są one źródłem wyzwań, w szczególności podczas sesji wieloosobowych (które, jak obiecują twórcy, mają działać w oparciu o swobodne dołączanie i wychodzenie z gry) – do tego stopnia, że Kingmakers nie nadaje się jeszcze do publikacji. Autorzy w pocie czoła starają się więc wygładzić owe niedociągnięcia.
To właśnie teraz robimy. Upewniamy się, że każdy, kto kupi grę, będzie zachwycony i miał poczucie dobrze wydanych pieniędzy. Chcemy, żeby tak było niezależnie od tego, czy macie komputer z najwyższej półki, czy też taki, który już widział lepsze dni – wyjaśniło Redemption Road Games.
Na pocieszenie zapowiedziano półgodzinny materiał filmowy, na którym zaprezentowany zostanie stan rozgrywki razem z jej szczegółowym omówieniem. Nie określono jednak, kiedy należy się go spodziewać. Choć biorąc pod uwagę skalę oczekiwań związanych z tym tytułem – 6. miejsce na litach życzeń Steama oraz ponad 87. tys. obserwujących – można założyć, że nie będziemy musieli czekać zbyt długo.
