Postapokaliptyczna gra survivalowa z otwartym światem jawi się graczom jako jedno wielkie oszustwo. Twórcy God Save Birmingham zarzekają się, że jest inaczej
Gracze porównują średniowieczny survival God Save Birmingham do krytykowanego The Day Before. Według społeczności gra studia Ocean Drive może być kolejnym oszustwem. Deweloper przekonuje jednak, że tak nie jest.

Pamiętacie taką grę jak The Day Before? Ten nieudany projekt mocno wzmocnił czujność graczy, więc nic dziwnego, że reagują oni sceptycznie na nową „zbyt dobrze” wyglądającą produkcję. Chodzi konkretnie o średniowieczny survival God Save Birmingham, którego twórcy są zaskoczeni zarzutami o oszustwo.
Za wspomniany tytuł odpowiada studio Ocean Drive, mające w swoim dorobku choćby taktyczne Lost Eidolons czy niedawno wydane Section 13. W rozmowie z serwisem IGN szef działu wydawniczego firmy, Jungsoo Lee, odniósł się do porównań God Save Birmingham z powszechnie krytykowanym The Day Before.
Deweloper wspomniał m.in. o najnowszym gameplay trailerze (możecie go obejrzeć poniżej), który zebrał sporo nieprzychylnych opinii wśród społeczności.
[...] nigdy nie mówiliśmy, że to [fragment rozgrywki – dop. red.] pochodzi z buildu, ale tytuł [materiału] jest poprawny, co oznacza, że ten trailer ma pokazać widzom, że to właśnie chcemy stworzyć pod kątem gameplayu, który ludzie dostaną w finalnym produkcie.
Pod powyższym materiałem pojawiło się sporo negatywnych komentarzy od użytkowników wprost określających grę mianem „The Day Before 2” i wytykających studiu, że nie może to być rzeczywisty gameplay. Takie stanowisko zajął także youtuber o pseudonimie penguinz0 w swoim filmie „Is This Another Fake Game Scam” (blisko milion wyświetleń), w którym zestawił God Save Birmingham z The Day Before.
Do materiału owego twórcy odwołał się Jungsoo Lee. Zaznaczył, że zarzuty o oszustwo nieco zaskoczyły zespół.
Był jeszcze jeden film od youtubera z prawie milionem wyświetleń; tytuł brzmiał: „Następny przekręt”. Jesteśmy tym trochę zaskoczeni, ale nie było to coś, czego się nie spodziewaliśmy.
Co ciekawe, na pytanie, czy gracze będą w stanie wykonywać wszystkie czynności ukazane w zwiastunie, Lee odpowiedział twierdząco. Miejmy zatem nadzieję, że produkcja nie okaże się kolejnym niewypałem wprowadzającym fanów w błąd. Tytuł trafi do wczesnego dostępu, ale nie ujawniono jeszcze daty jego debiutu.