Squad 44 to nowy tytuł drugowojennego FPS-a Post Scriptum, który ma także nowych twórców, aktualizację oraz zwiastun.
Po ponad pięciu latach Post Scriptum zmienia tytuł na Squad 44. Pociągnie to za sobą także zmianę forum gry w serwisie Reddit (via Steam).
Poniżej zamieściliśmy zwiastun gry, który nowi twórcy opublikowali z tej okazji.
Ogłoszenie zostało przyjęte przez graczy z ulgą. Do listopada przyszłość Post Scriptum stała pod znakiem zapytania w związku z sytuacją u oryginalnego dewelopera. Studio Periscope Games miało niespodziewanie zwolnić de facto wszystkich pracowników po zeszłorocznych świętach Bożego Narodzenia.
Na szczęście w zeszłym miesiącu dowiedzieliśmy, że prawa do projektu wykupiła firma Offworld Industries (wydawca gry), która przekazała pieczę nad nim studiu Mercury Arts. Dziś, zgodnie z obietnicą, zdradzono plany rozwoju Squad 44.
Oczywiście zmiana tytułu gry jest drobnostką, choć samo to cieszy fanów projektu (który przecież rozpoczął żywot jako modyfikacja do Squad). Niemniej na tym nie kończą się zapowiedzi.
Sam „powrót” Post Scriptum pod nową nazwą wystarczył, by do zabawy dołączyło najwięcej osób od grudnia 2021 roku. Co prawda rekord użytkowników grających w tym samym czasie na poziomie 1450 graczy trudno uznać za spektakularny sukces, lecz to wciąż ponad trzykrotnie więcej niż wyniki z ostatniego półrocza.
Niemniej część fanów temperuje własny entuzjazm (vide youtuber MoiDawg, który od dwóch miesięcy miał kontakt z twórcami oraz wydawcą; to jemu zawdzięczamy sporo informacji na temat wskrzeszenia Post Sctriptum). Gracze mają nadzieję, że na zmianie nazwy i jednej aktualizacji się nie skończy, tak jak zapowiada to deweloper.
Gracze
Steam
5

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).