Polska nie lubi iPhone'ów? Wyniki słabsze niż w Ukrainie
Nie od dziś wiadomo, że smartfony z Androidem królują w naszym kraju. Jednak raczej nikt nie spodziewał się, że Polska będzie na szarym końcu w Europie, jeśli chodzi o odsetek posiadaczy telefonów z logo Apple.
Popularność telefonów z systemem operacyjnym Android w naszym kraju nie jest niczym zaskakującym. Udowodnił to już raport firmy Canalys. Dowiedzieliśmy się z niego, że w pierwszym kwartale bieżącego roku około 10% wszystkich smartfonów na naszym rynku miało na sobie logo „nadgryzionego jabłka”.
Jednak jak to wygląda na tle innych krajów europejskich? Na to pytanie postanowił odpowiedź jeden z użytkowników Reddita, który przy użyciu strony GlobalStats StatCounter zdołał sprawdzić, jaki odsetek konsumentów posiada telefony od Apple.

Jak się zapewne domyślacie, najwięcej iPhone’ów posiadają użytkownicy z bogatszych krajów. Intrygującym wyjątkiem jest mniej zamożna Albania, gdzie aż 56,53% wszystkich smartfonów stanowią te z logiem Apple’a. Rekordowy wynik w Europie osiągnęło Monako, gdzie aż 69,61% wszystkich telefonów stanowią jednostki wyprodukowane przez giganta z Cupertino.
Apple ma również prawo świętować w Norwegii (63,08%), Danii (65,29%) czy też w o wiele mniejszych Liechtensteinie (68,52%) i Andorze (62,45%). W opozycji do tych krajów stoi Polska. Jak można wyczytać z powyższej mapy, obecnie plasujemy się na końcu stawki.
Jedynie 10,99% użytkowników w naszym kraju posiada telefon ze znaczkiem Apple, co jest najniższym wynikiem w całej Europie. Wynik ten pozwolił osiągnąć amerykańskiej firmie trzecią pozycję na polskim rynku wśród producentów telefonów. Wyżej plasują się Samsung oraz Xiaomi, które posiadają odpowiednio 29,81% oraz 26,94% udziałów.

Jak Polska wypada na tle sąsiadujących krajów? Zerknijcie do poniższej tabeli. Zaskakiwać może pozycja Ukrainy, gdzie 18,14% smartfonów posiada iOS-a.
Kraj | Udział telefonów Apple [%] | Udział telefonów z Androidem [%] |
Niemcy | 39.6 | 57.43 |
Czechy | 25.76 | 73.6 |
Słowacja | 23.47 | 75.4 |
Ukraina | 18.14 | 81.5 |
Białoruś | 26.82 | 72.93 |
Litwa | 28.39 | 70.97 |
Rosja | 30.38 | 69.31 |
Jak łatwo zauważyć, Android dalej jest najpopularniejszym wyborem u naszych sąsiadów. Podobnie jak i w Polsce, gdzie telefony z systemem operacyjnym od Google posiada aż 88,76% konsumentów. Czy w najbliższym czasie Apple zwiększy swoje udziały w naszym rynku?
Patrząc z perspektywy polskiego klienta, jest to raczej mało prawdopodobne. Polska znalazła się bowiem w niechlubnym gronie państw, w których cena iPhone’a 14 wzrosła w porównaniu z „trzynastką” o ponad 20%. Cena bazowego modelu ustalona została na 5199 złotych, więc jest on o 23,8% droższy od iPhone’a 13 (4199 zł).
Zauważalnie droższe są również pozostałe modele nowego telefonu Apple. Przykładowo za iPhone’a 13 Pro w naszym kraju trzeba było zapłacić w dniu premiery 5199 zł, a na jego młodszego brata potencjalny konsument wyda przynajmniej 6499 złotych, co oznacza aż 25% wzrost ceny.
Podobnie sprawa wygląda, jeśli porównamy ze sobą iPhone’a 13 Pro Max oraz iPhone’a 14 Pro Max. Za pierwszego z nich trzeba było zapłacić 5699 złotych, natomiast najnowsza propozycja od Apple w podstawowej wersji w naszym kraju wiąże się z wydatkiem rzędu 7199 zł.
Ceny poszczególnych modeli iPhone’ów w ich bazowych wersjach dla wybranych krajów możecie sprawdzić w poniższej tabeli.
Kraj | Cena iPhone 14 [w zł] | Cena iPhone 14 Pro [w zł} | Cena iPhone 14 Pro Max [w zł} |
Meksyk | 5210,27 | 6450,87 | 7195,23 |
Czechy | 5228,83 | 6610,56 | 7301,42 |
Szwecja | 5277,30 | 6597,17 | 7257,11 |
Dania | 5405,75 | 6838,78 | 7490,15 |
Brazylia | 7202,10 | 9002,87 | 9950,64 |
Turcja | 8310,46 | 10723,25 | 11795,60 |
Obecna sytuacja na rynku światowym oraz rosnący kurs dolara raczej nie pozwalają z optymizmem patrzeć na ceny iPhone’ów kolejnej generacji. Istnieje całkiem duże prawdopodobieństwo, że i w przyszłym roku będziemy tęsknie zerkać w przeszłość.