Embracer Group szykuje się do kolejnych kilkudziesięciu przejęć. Firma rozgląda się za wartymi wykupienia deweloperami, m.in. w Polsce.
Ostatnie lata w branży gier to okres wzmożonej konsolidacji. Embracer Group jest jedną z firm najbardziej aktywnych na tym froncie. Jej prezes, Lars Wingefors, w rozmowie z serwisem Financial Times zdradził, że koncern szykuje się do kolejnych przejęć.
Grupa w ostatnich latach przejęła wielu deweloperów i nie zamierza zwalniać tempa.
Skala przejęć dokonanych przez grupę jest tym bardziej imponująca, że jest to stosunkowo małe przedsiębiorstwo w porównaniu z gigantami branży – wartość Embracer Group wyceniana jest na 9,9 mld dolarów. Dla porównania koncern Microsoft jest obecnie w trakcie przejmowania Activision Blizzard za prawie 70 mld dolarów.
Embracer stawia na mniejsze zespoły i dobrze na tym wychodzi – obecnie posiada 115 studiów deweloperskich podzielonych na dziesięć grup. Największym z dotychczasowych zakupów było przejęcie w zeszłym roku za 2,75 mld euro firmy Asmodee, czyli francuskiego wydawcy planszówek i ich cyfrowych adaptacji. Wśród innych ważnych zakupów warto wymienić Gearbox Entertainment oraz Saber Interactive.
Jeśli tworzysz tylko jedną grę, to jest to duże ryzyko biznesowe, ale jeśli tworzysz ich 200, to ryzyko jest mniejsze.
Ta liczba nie jest wzięta z kosmosu. W zeszłym roku Embracer Group informowało, że należące do niej zespoły pracują nad 197 grami, z czego tylko 25 to wysokobudżetowe produkcje AAA.
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.