Nie musieliśmy długo czekać na smartfon, który może sporo namieszać w końcoworocznych rankingach. POCO C65 wreszcie w Polsce!
POCO to jest król tanich smartfonów, jak lew jest król dżungli. Już teraz możemy się o tym przekonać na własną rękę. Model C65 po premierze w Hiszpanii i powolnym podboju Europy, w końcu trafił na polski rynek.
Powiedzieć, że jego cena jest atrakcyjna, to jak nic nie powiedzieć. Nowy POCO kosztuje grosze, a wygląda jak milion dolarów. W sklepie internetowym producenta za tańszą wersją z konfiguracją 6 GB zapłacimy (po uwzględnieniu rabatu 16%) 499 złotych, tymczasem za 8 GB niewiele więcej, bo 599 złotych. Warto przypomnieć, że wariant 8 GB można rozszerzyć do 16 GB.
Trzeba przyznać, że Xiaomi dołożyło wszelkich starań, żeby C65 prezentował się niesamowicie. Design w niczym nie ustępuje współczesnym markom premium. Nowy POCO zaskakuje prostotą, lecz także wyczuciem do detalu. Najciekawszym elementem designu jest charakterystyczna, duża wyspa kamery.
Nie jest to najpotężniejszy smartfon na rynku. Bynajmniej nie należy spisywać go na straty. Oto jak prezentuje się jego specyfikacja.
POCO C65 zdaje się być idealnym rozwiązaniem dla osób poszukujących porządnego smartfonu za przystępną cenę. Kto z Was chciałby znaleźć go pod choinką?
1