Plotka: następne Call of Duty to Black Ops. Są problemy przy produkcji

W sieci pojawiły się pogłoski o kolejnej (po Modern Warfare) części Call of Duty. Niestety, według nich, tytuł jest w zaskakująco wczesnej fazie produkcji. Prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia z następną odsłoną Black Ops.

Konrad Serafiński

7 października 2019 14:30

Jeszcze nie wyszedł Modern Warfare, a już info o nowym COD-zie.

Do premiery Call of Duty: Modern Warfare pozostały niespełna trzy tygodnie. Gracze powoli zacierają ręce, a w sieci już pojawiły się pogłoski o niezapowiedzianej jeszcze produkcji z cyklu Call of Duty. To oczywiście nie powinno nikogo dziwić, bo patrząc na dotychczasowe losy serii, to dosyć oczywiste, że kolejna część jest już w produkcji.

Niestety, według doniesień, prace nie idą zbyt dobrze. Źródłem przecieków jest TheGamingRevolution, czyli youtuber, który niejednokrotnie udowodnił, że ma dostęp do świetnych i potwierdzających się informacji o marce Call of Duty. W odpowiedzi na pytanie jednego z użytkowników Twittera, napisał:

Stan na dziś to 3/10 [ukończenia gry - przyp. red]. Nazwa wciąż waha się między BO5, Black Ops lub inną tematyczną, związaną z Black Ops.

Przypomnijmy, że producentem następnej (w rozumieniu po Modern Warfare) części CoD-a jest studio Treyarch. Co jest powodem tak wolnego postępu prac? Na ten moment trudno wyrokować, ale może to mieć coś wspólnego z utratą pozycji w corocznej rotacji przez Sledgehammer Games. Możliwe więc, że Treyarch dowiedział się o zapotrzebowaniu na nową grę znanej serii bardzo późno, stąd problemy rozwojowe.

Póki co jednak nie ma sensu aż tak spoglądać w przyszłość, skoro premiera Call of Duty: Modern Warfare już 25 października. Tytuł trafi na PC, Xboksa One oraz PlayStation 4 w pełnej polskiej wersji językowej.