PlayStation 4 w 2024 roku. Czy starsza konsola ma jeszcze sens?
Czy PlayStation 4 ma jeszcze sens w 2024 roku? Wychodzi na to, że tak, a stoją za tym ciekawe argumenty.

Już niebawem przed lub pod naszymi telewizorami zagoszczą modele PS5 Pro. Może będą to edycje standardowe, a może specjalne. Mimo wszystko premiera ulepszonej wersji najnowszej generacji konsoli Sony zbliża się wielkimi krokami. Czasem warto jednak spojrzeć wstecz i zastanowić się - co z PS4? Czy ten sprzęt ma jeszcze sens w 2024 roku? Takie pytanie postanowił zadać sobie Kacper Lipski z kanału tvtech, który wysnuł za tą teorią kilka ciekawych argumentów. Zachęcamy do obejrzenia materiału, który umieszczony został poniżej.
Już na samym starcie nagrania, nasz kolega z redakcji, Kacper, mówi wprost w twarz fanom Sony frazę, którą tak mocno wypierają ze swoich głów, inhalując się memicznym „copium”. Mianowicie mowa o „na PlayStation 5 nie ma gier”. Zapytacie - ale jak to? Przecież konsola ma dziesiątki, jeśli nie setki tytułów, które możemy na niej uruchomić. No, sprawa tyczy się wyłącznie tytułów ekskluzywnych, a tych ukazało się zaledwie siedem (pomijając te na PS VR). Pozostałe produkcje były zaledwie tymczasowo dostępne wyłącznie na PS5, a reszta dzieł oferowana jest multiplatformowo. Do tego w sporą część z nich możemy zagrać, no właśnie, na PlayStation 4. Ba! Niedługo na PS4 ukaże się najnowsza odsłona Call of Duty o podtytule Black Ops 6. I to po 11 lat od premiery tej konsoli. Za kilka lat urządzenie będzie określane jako sprzęt retro.
Nie ma co jednak ukrywać, pomiędzy ósma a dziewiątą generacją konsol PlayStation nie było aż tak dużego przeskoku technologicznego, co w przypadku „siódemki” i „ósemki”. Można śmiało powiedzieć, że to widać gołym okiem. W końcu po uruchomieniu gry na PS4 i PS5 nie ma aż tak dużych różnic w oprawie graficznej. Mniejszą rozdzielczość, jakość tekstur czy gęstość pewnych detali da się dostrzec, choć niekiedy pod lupą. PlayStation 5 oferuje wyższą płynność rozgrywki (ale nie zawsze), a do tego nowatorskie rozwiązania techniczne, takie jak chociażby haptyczne wibracje kontrolera DualSense. Ale czy to wystarczyjące argumenty, by porzucić zasłużone PS4? Sami zadajcie sobie to pytanie, a po więcej zalet PS4 i zasłużony roast PS5 zapraszamy do filmu Kacpra.
- PS4 / PlayStation 4
- gaming
- Sony Interactive Entertainment
- PS5 / PlayStation 5
- PlayStation