Pierwsze wyniki benchmarków Ryzen 9 9950X3D i 9900X3D; jest dobrze, lecz bez rewolucji
Wyciekły wyniki testów procesorów AMD Ryzen 9 9900X3D i 9950X3D. Bez wątpienia są szybsze od swoich poprzedników, lecz test wielordzeniowy mocniejszego układu trochę martwi.

Na liście wyników Geekbench pojawiły się systemy wyposażone w procesory AMD Ryzen 9 9900X3D i Ryzen 9 9950X3D. Dane pojawiły się najprawdopodobniej w wyniku testów przeprowadzanych przez współpracujące z AMD firmy, lub recenzentów. Należy do nich podchodzić z pewną rezerwą. Postęp względem poprzedników rzecz jasna jest zauważalny, ale można powiedzieć – bez rewelacji. W pracy wielordzeniowej, te procesory nie zachwycają.
Nowe Ryzeny z serii X3D
Nowy Ryzen 9 9900X3D to układ charakteryzujący się 12 rdzeniami i 24 wątkami, natomiast mocniejszy 9950X3D posiada 16 rdzeni i 32 wątków. To, co wyróżnia te układy AMD na tle konkurencji to technologia 3D V-Cache, która zwiększa znacznie zasób pamięci podręcznej. Rozwiązanie docenią przede wszystkim gracze.

Test wydajności jednego rdzenia pokazał średnio 15% zysku mocy obliczeniowej względem Ryzenów X3D z serii 7000, co jest akceptowalne. Jednak wynik pracy wielu rdzeni skłania już do refleksji. Ryzen 9 9950X3D okazał się ledwie kilka procent szybszy od Ryzena 9 7950X3D. Mowa o niespełna 3,5% różnicy! W przypadku 9900X3D odstęp od poprzednika wygląda lepiej (ok. 9%), choć nadal jest gorzej, niż w teście jednordzeniowym.
Testy zostały wykonane na platformie PC z płytą główną Gigabyte X670 AORUS ELITE AX i 32 GB pamięci DDR5. Niewykluczone, że po rynkowej premierze, na różnych komputerach procesory te będą osiągać lepsze wyniki. W sklepach powinny pojawić się pod koniec marca. Ich oficjalne ceny nie są jeszcze znane, lecz z niektórych przecieków możemy domyślać się ich poziomu.
Potrzebujesz nowego procesora?
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!