Na początku bieżącego tygodnia światło dzienne ujrzała pierwsza wersja modyfikacji PRSA do gry Grand Theft Auto V. Sprawia ona, że oprawa graficzna dzieła studia Rockstar zyskuje na fotorealizmie.
gry
Miłosz Szubert
12 października 2018 10:40
Czytaj Więcej
Ciekawe ile RTXów trzeba mieć pod maską żeby odpalić tego moda :)
Trailer'a to oni juz raczej nie potrafia zrobic
Takich postprocessingowych modów na tzw fotorealizm jest dziesiątki a ten zaprezentowany na tle innych nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym.
Phil Collins na +
Bardzo ładnie to wygląda, nie śledzę tego jak rozwija się scena modderska w GTA, ale to naprawdę robi wrażenie. Bazowa gra jest po prostu brzydka.
NV już samo w sobie daje ładne efekty, a jako dodatek do tej że modyfikacji wydaje się być dobrym pomysłem. Jak by miała to być całkiem osobna modyfikacja to nie nazwał bym tego czymś niezwykłym, pełno jest tego typu modyfikacji postprocesowych.
Zasada jest prosta - ma się świecić, jak psu cojones. Na screenie śliczne, wypolerowane woskiem autko, a w tle brzydkie dwuwymiarowe tekstury imitujące roślinki. To nie jest fotorealizm.
wszystko zarąbiste, ale gra nie żyje samą grafiką, jaki jest model zniszczeń i fizyka?
Wystarczy walnąć sztuczne oświetlenie, przesycić kolory i już to nazywane jest realizmem. Bez jaj, niektórzy to chyba z piwnicy 20 lat nie wychodzili i nie wiedzą jak wygląda prawdziwy świat...