Rynek PC w dobrej formie w 2021 roku, największe dostawy od prawie dekady
Gracze mogą mieć problem z dostępnością sprzętu, ale najwyraźniej nie z winy producentów. Według analityków 2021 rok był bowiem „przełomowy” dla rynku PC.

- grupa analityczna Canalys podaje, że 2021 r. był „przełomowy” dla rynku PC;
- w zeszłym roku do sklepów wysłano 341 milairdów komputerów (najwięcej od 2012 roku), dzięki czemu przychód zwiększył się z 220 mld dolarów w 2020 r. do ponad 250 mld dol.
- analitycy prognozują, że w tym roku rynek PC będzie dalej rozwijał się w zawrotnym tempie.
Od wielu miesięcy jesteśmy raczeni kolejnymi informacjami o problemach z dostępnością sprzętu elektronicznego i prognozami wieszczącymi utrzymanie tego trendu co najmniej do końca tego roku. Jednak raport grupy analitycznej Canalys pokazuje, że sytuacja nie jest tak zła, jak mogłoby się wydawać. Jak czytamy, w 2021 roku odnotowano największe dostawy komputerów, laptopów i stacji roboczych od 9 lat.
Może Cię zainteresować:
- Dlaczego laptopy do gier nie są tak wydajne jak komputery stacjonarne?
- Intel wprowadza kolejne procesory 12. generacji wraz z tanimi płytami głównymi DDR5
- Ryzen 7000 – AMD pokazało procesory Zen 4
Z danych zebranych przez Canalys wynika, że w zeszłym roku do sklepów wysłano 341 milionów komputerów – o 15% więcej niż w 2020 r. i o 27% więcej niż z 2019 r. Lwią część tej liczby stanowią notebooki i urządzenia przenośne (275 mln, o 16% więcej niż rok temu), ale komputery stacjonarne również odnotowały wzrost (aczkolwiek skromniejszy, bo o 7%).
To wszystko przełożyło się na znaczny skok przychodów – z 220 mld dolarów w 2020 roku do ponad 250 mld dol. Rushabh Doshi, główny analityk firmy Canalys, uważa, że wskazuje to na wzrost znaczenia PC i ten trend będzie kontynuowany w 2022 roku:
Podczas gdy 2021 był rokiem cyfrowej transformacji, 2022 będzie rokiem cyfrowego przyspieszenia. Znaczenie szybszych, lepszych, bardziej odpornych i bezpieczniejszych komputerów PC nigdy nie było większe, a branża jest otwarta na innowacje i przesuwanie granic, aby utrzymać ten impet.
Wtóruje mu starszy analityk Ishan Dutt, którego zdaniem w 2021 roku komputery ugruntowały swoją pozycję jako centrum „pracy, nauki i rozrywki”. Ponadto wskazuje, że pecety trafiły do szerszego grona odbiorców – zarówno młodych uczniów, jak i starszych członków rodzin. Co więcej, w krajach wysoko rozwiniętych posiadanie dwóch lub więcej PC stało się standardem, jako że w wielu przypadkach nabywcy nie pozbywają się starego sprzętu po zakupie nowego. W końcu ten ostatni często pojawiał się w domu w związku z wymuszeniem pracy lub nauki w trybie zdalnym.
Co się tyczy producentów, w 2021 roku prym wiodła firma Lenovo, która mimo nieco gorszego czwartego kwartału wysłała do sklepów o 13,1% więcej urządzeń niż w 2020 r. (82,1 mln). Na kolejnych pozycjach ulokowały sie kolejno HP (73,1 mln), Dell (59,3 mln) oraz Apple (29 mln). Ostatnia ze spółek odnotowała największy wzrost dostaw w minionym roku (o 28,3%).
Tak imponujące wyniki na pewno cieszą producentów, zwłaszcza że w efekcie „przygotowano grunt pod dalsze sukcesy” w obecnym roku (vide Canalys). Jednak klientów ten wzrost interesowałby tylko w przypadku, gdyby przekładało się to na lepszą dostępność i niższe (czy raczej normalne) ceny sprzętu. Niestety, sądząc po niedawnej premierze GeForce’a RTX 3090 Ti i zapowiedziach Nvidii, nie ma co przesadnie liczyć na poprawę sytuacji na rynku.
Więcej:Jest nieźle, ale cena nie zachęca nikogo do zakupu. Pierwsze recenzje ROG Xbox Ally trafiły do sieci
Komentarze czytelników
AUTO6 Generał

"Rynek PC w dobrej formie" - zażartowali analitycy
"To dlatego, że jest tak tanio" - zażartowali gracze
Zebius Generał
"To wszystko przełożyło się na znaczny skok przychodów – z 220 mln dolarów w 2020 roku do ponad 250 mln dol."
I znów pomylone miliony i miliardy...
Farenhite Pretorianin
W tym roku też jeszcze będzie wzrost, ale w przyszłym już raczej wyhamuje. Kwestia pandemii. Na świecie praktycznie każde dziecko potrzebowało nowego sprzętu do lekcji online. Nauczyciele też. Na świecie średnio 120 mln dzieci rocznie rozpoczyna naukę. i tyle też potrzeba będzie mniej więcej sprzętu co roku. Wiele biur też przeszło na pracę zdalną, to normlane, że zapotrzebowanie na każdy sprzęt jest ogromne. Od zwykłych laptopów, po peryferie, przez pcety.
zanonimizowany449082 Generał
Faktem jest, że laptopów i PCtow na rynku nie brakuje i nie zapowiada się aby brakowało. Podobnie smartfonów, smartwachy, telewizorów, lodówek i innego agd z systemami smart...
Jak to możliwe, że kryzys dostępności półprzewodników dotknął jedynie rynek konsol i kart graficznych a na innych rynkach nie zmniejszył podaży, a tylko podniósł ceny?