Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 13 sierpnia 2023, 15:00

autor: Kamil Kleszyk

Smartfony do 2500 zł, którym ciężko się oprzeć; oto bestsellery Amazon.pl

Wybór odpowiedniego smartfona to niełatwe zadanie. Przejrzeliśmy więc ofertę sklepu Amazon.pl i wybraliśmy najchętniej kupowane na platformie telefony do 2500 zł. Sprawdź, z jakimi modelami warto się zapoznać.

Źródło fot. Google
i

Jaki telefon wybrać, gdy w kieszeni ma się 2500 zł? Wbrew pozorom przed takim pytaniem staje bardzo duża liczba osób chcących zakupić nowy, dobry smartfon. Dla niektórych klientów wymarzone urządzenie powinno posiadać duży wyświetlacz i szybkie ładowanie – inni oczekują świetnego aparatu i ciekawego designu. Są też tacy, dla których kluczowy jest wydajny procesor, pojemna bateria oraz częstotliwość odświeżania ekranu.

Niestety wybór może być trudny, bo w grę wchodzi naprawdę spora liczba urządzeń różnych marek (nawet takich, o których być może jeszcze nie słyszeliście). Zdajemy sobie sprawę, jak kłopotliwe może być przeglądanie setek rankingów i opinii użytkowników, dlatego postanowiliśmy zrobić to za Was.

Posłużyła nam do tego największa platforma zakupowa na świecie – Amazon. Spośród setek smartfonów dostępnych na stronie wyodrębniliśmy kilka najpopularniejszych i najlepszych jakościowo urządzeń. Poniżej możecie zapoznać się z naszymi „zwycięzcami”.

Smartfony do 2500 zł na Amazon.pl

Samsung Galaxy S21 FE

Smartfony do 2500 zł, którym ciężko się oprzeć; oto bestsellery Amazon.pl - ilustracja #1
Źródło: Samsung, grafika promocyjna.

Niczym w filmach Alfreda Hitchcocka rozpoczynamy od mocnego uderzenia. Nasze zestawienie otwieramy zeszłorocznym smartfonem Samsung Galaxy S21 FE 5G, którego na Amazon.pl możecie zakupić w cenie 2138,76 zł (wariant oliwkowy).

Samsung Galaxy S21 FE 5G na Amazon.pl

Urządzeń Samsunga nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jest to obecnie największy producent smartfonów na świecie. Słynąca z dobrej jakości sprzętu firma w zeszłym roku zaprezentowała telefon Samsung Galaxy S21 FE 5G.

Mimo że jest to tańsza alternatywa dla podstawowych flagowców koreańskiego producenta, wciąż oferuje multum możliwości, których mogą pozazdrościć topowe produkty rynkowych konkurentów.

I tak, zaczynając od ekranu, model S21 FE został wyposażony w wyświetlacz Dynamic AMOLED 2X o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości Full HD+. Posiada on niewielki otwór na kamerkę selfie (o której wspomnę za chwilę). Z kolei o niezwykle płynny obraz dba częstotliwość odświeżania 120 Hz.

Jeśli chodzi o serce smartfona – urządzenie napędza mocny procesor Qualcomm Snapdragon 888, który w parze z 6 GB RAM pozwala na efektywną pracę nawet pod większym obciążeniem. Model został wyposażony w pamięć na dane 128 GB, która bez przeszkód pomieści masę filmów i zdjęć.

Skoro zaś mowa o zdjęciach. Nikogo nie powinien zawieść aparat tego smarfona. Samsung Galaxy S21 FE otrzymał bowiem jednostkę główną 12 MP, obiektyw ultraszerokokątny 12 MP o polu widzenia 123 stopni oraz rzadki w tej klasie teleobiektyw 8 MP z 3-krotnym przybliżeniem optycznym. Z kolei przedni aparat ma rozdzielczość 32 Mpix (zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 8 Mpix), co z pewnością wystarczy do uzyskania imponujących „selfiaków”.

Samsung S21 FE posiada akumulator 4500 mAh. Wspiera on ładowanie 25 W. Co ciekawe, na pokładzie nie zabrakło również funkcji ładowania bezprzewodowego.

Do całej tej góry zalet dodajmy NFC, Wi-Fi 6, USB typu C 3.2, optyczny czytnik linii papilarnych w ekranie czy głośniki stereo. Całość zamknięto w obudowie odpornej na wodę, zgodnie z normą IP68. Czego chcieć więcej?

POCO X5 Pro

Smartfony do 2500 zł, którym ciężko się oprzeć; oto bestsellery Amazon.pl - ilustracja #2
Źródło: Xiaomi, grafika promocyjna.

Samsung „odhaczony” więc możemy przejść do nieco mniej rozpoznawalnego, ale zapewniającego świetne możliwości smartfona POCO X5 Pro 5G. W ofercie Amazon.pl możecie go dostać za 1469,06 zł (wariant czarny, 8 GB RAM, 256 GB miejsca na dane). Warto dodać, że w momencie pisania tej wiadomości jest to jedna z najniższych cen oferowanych na rynku.

POCO X5 Pro 5G na Amazon.pl

O ile w przypadku Samsunga mieliśmy do czynienia z modelem z zeszłego roku, tak POCO X5 Pro to zupełny świeżak, który zadebiutował w pierwszym kwartale 2023 roku. I chociaż urządzenie przykuwa wzrok swoim designem, skupmy się na tym, co oferuje, bo jest tego naprawdę sporo.

Smartfon posiada duży wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości FullHD. Do tego dochodzi odświeżanie do 120 Hz.

Model dysponuje pojemną baterią 5000 mAh, która spokojnie wystarczy na kilka godzin bardzo intensywnego użytkowania. Warto również dodać, że telefon wspiera technologię szybkiego ładowania 67 W. Jeśli więc bateria ulegnie rozładowaniu, wystarczy kilkadziesiąt minut, by przywrócić jej 100% energii.

Warto w tym miejscu również nadmienić fakt, że mimo dużego akumulatora POCO X5 Pro jest niezwykle smukły – ma zaledwie 7,9 mm grubości.

Smartfona napędza procesor Snapdragon 778G stworzony w technologii 6nm. Ze wsparciem 8 GB pamięci RAM zapewni wydajność potrzebną do sprostania codziennym potrzebom. 256 GB pamięci UFS 2.2 stanowi duży zapas miejsca na dane. Pamięć RAM można także dodatkowo rozbudować dzięki opcji konwersji 5 GB pamięci na dane, co w sumie daje aż 13 GB RAM-u.

POCO X5 Pro posiada aparat główny o matrycy 108 Mpix. Nawet w złym świetle jest on w stanie wykonać świetnej jakości zdjęcia dzięki trybowi nocnemu zwiększającemu światłoczułość matrycy. Kolejne dostępne obiektywy to makro 2 Mpx i szerokokątny 8 Mpx do szerokich plenerów. Dla każdego coś dobrego.

Nothing Phone (1)

Smartfony do 2500 zł, którym ciężko się oprzeć; oto bestsellery Amazon.pl - ilustracja #3
Źródło: Nothing, grafika promocyjna.

Nothing Phone (1) to nie tylko hit Amazon.pl, ale również jeden z najpopularniejszych smartfonów na rynku. Telefon obok którego nie da się przejść obojętnie, zakupicie na wspomnianej platformie za 1599,99 zł (wariant czarny, 8 GB RAM, 125 GB pamięci na dane).

Nothing Phone (1) na Amazon.pl

Pierwsze od czego trzeba zacząć w przypadku Nothing Phone (1) to wygląd. Tył urządzenia zdobi bowiem przezroczysta tafla ukazująca jego wnętrze. Mało tego, smartfon posiada charakterystyczne diody, które po aktywowaniu układają się w logo producenta. Można je także do woli programować i przypisywać do różnych powiadomień.

Oryginalna stylistyka to nie jedyne zalety Nothing Phone (1). Twórcy wyposażyli swoje urządzenie w procesor Snapdragon 778G+, czyli świetną jednostkę dla tzw. średniaków. Układ sparowano z 8 GB RAM w standardzie LPDDR5, a użytkownik może liczyć na 128 GB pamięci UFS 3.1.

Nothing Phone (1) ma 6,55-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości FullHD+ oraz odświeżaniu 120 Hz. Taki wyświetlacz potrzebuje dużo energii dlatego smartfon posiada baterię 4500 mAh, którą można ładować z mocą 33 W. Nie zabrakło również wsparcia ładowania bezprzewodowego z mocą 15 W i zwrotnego (5 W).

Model oferuje również bardzo solidny, jak na tę cenę zestaw foto. Jego dwa tylne aparaty mają po 50 Mpx rozdzielczości i są to: aparat główny o jasnym obiektywie f/1.88 i z matrycą Sony IMX766. Co niezwykle ważne, ma on podwójną stabilizację – optyczną i elektroniczną. Z kolei drugi aparat to dwa w jednym – szeroki kąt 114 stopni oraz funkcja zdjęć makro z ostrzeniem od 4 cm. Wszystko to pozwala zachować wysoką jakość zdjęć i nagrań.

Najlepsze smartfony do 2500 zł na Amazon.pl – pozostałe propozycje

  1. Samsung Galaxy A33 – 1149,00 zł
  2. Redmi Note 12 Pro – 1246,43 zł
  3. Samsung Galaxy A53 - 1538,22 zł
  4. Google Pixel 7A – 2352,89 zł

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej