Od dziś w kinach film z 96% na Rotten Tomatoes. To początek ekscytującej trylogii, która zakończy jednego z najlepszych shonenów ostatnich lat
Na wielkie ekrany trafił wyczekiwany film anime, który jest początkiem końca przebojowego shonena. Fani Demon Slayera już mogą planować wypady do kin.

Wielu fanów anime czekało na ten dzień – wreszcie do kin trafiła pierwsza część trylogii Demon Slayer. Filmy mają domknąć fabułę przebojowego shonena, przeprowadzając widzów przez ostatni wątek, w którym nie zabraknie walk i emocji.
Dotychczas anime było tworzone w formie serialu, jednakże na koniec twórcy zdecydowali się na coś innego, aby fani mogli wziąć udział w kinowym wydarzeniu i wraz z innymi miłośnikami Demon Slayera obejrzeć ostatnią przygodę Tanjiro na wielkim ekranie.
I od dziś, 12 września, jest to możliwe. Film Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba Infinity Castle część 1 ukazał się także w kinach w Polsce i wygląda na to, że warto będzie wybrać się na seans, nie tylko po to, aby poznać dalszą część historii, lecz również ze względu na to, jak dobrze zapowiada się ten film.
Na Rotten Tomatoes Demon Slayer: Infinity Castle jest polecany przez 96% krytyków (na podstawie 27 recenzji) oraz 99% widzów (na podstawie ponad tys. ocen). Na My Anime List film już ma ocenę 8,79, zaś na IMDb 8,7 (oceny najpewniej pochodzą z krajów, gdzie premiera miała miejsce przed 12 września).
W tym roku wyszedł pierwszy z trzech filmów Demon Slayer: Infinity Castle, które mają zakończyć anime. Na razie nie wiadomo, kiedy nastąpi premiera drugiej części, choć przewiduje się, że to może być 2027 rok.
Film wyprodukowany przez ufotable w Polsce będzie dostępny z japońskim dubbingiem i polskimi napisami. Na seanse będzie można wybrać się do Heliosa, Multikina i Cinema City
Czy Demon Slayer: Infinity Castle część 1 ma scenę po napisach?
Od razu spieszymy z bezpoilerowym wyjaśnieniem, czy warto czekać dłużej w kinie, żeby zobaczyć jakąś dodatkową scenę. Demon Slayer: Kimetsu no Yaiba Infinity Castle część 1 nie ma scen po napisach, wraz z pojawieniem się nazwisk twórców na ekranie po ostatniej scenie, film się kończy.
Więcej:25 letni rekord filmowy pobity. Demon Slayer jest nie do zatrzymania
- Manga i anime