filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 8 kwietnia 2021, 13:02

autor: Karol Laska

Qui-Gon Jinn w serialu Obi-Wan Kenobi? Sugeruje to nowo odkryty fakt ze Star Wars

Pewien nieznany wcześniej fakt ze Star Wars pobudził internautów do snucia prognoz w sprawie nadchodzącego serialu Obi-Wan Kenobi. Wiele wskazuje na to, że zobaczymy w nim Qui-Gon Jinna, znanego Rycerza Jedi.

Kilka dni temu swoją premierę miała nowa książka traktująca o Gwiezdnych wojnach – mowa o Star Wars Skywalker – A Family At War. Autorka dzieła, Kristin Baver, opowiada w niej o losach Skywalkerków na przestrzeni dziejów, zdradzając tym samym wiele nieznanych wcześniej fanom tajemnic i smaczków.

Szczególną uwagę przyciągnęła jedna ciekawostka wychwycona między innymi przez profil twitterowy o nazwie Culture Crave. Wiadomo dzięki niej, kiedy dokładnie Obi-Wan nauczył się komunikować z duchem swojego mistrza, Qui-Gon Jinna. Miało to ponoć miejsce 10 lat po wydarzeniach z Zemsty Sithów, co pokrywałoby się z czasem akcji nadchodzącego serialu Disney+ o Obi-Wanie. Przypadek? Nie sądzimy. W takim razie plotki o powrocie Liama Neesona do roli Qui-Gona byłyby jeszcze bardziej uzasadnione.

A tymczasem prace nad wspomnianym serialem wrą, a Ewan McGregor potwierdza swoją gotowość do ponownego przywdziania szat Jedi, choć tym razem zobaczymy nieco bardziej przypakowaną wersję Obi-Wana. Już jakiś czas temu publikowaliśmy na Filmomaniaku zdjęcie, pokazujące, jak aktor konsekwentnie pracuje nad masą mięśniową. Minął miesiąc z kawałkiem i jest jeszcze lepiej, czego najlepszym dowodem są fotografie udostępnione na profilu twitterowym Star Wars Espana. Widzimy na nich McGregora brodatego i postawnego jak nigdy.

Nieznana jest dokładna data premiery serialu Obi-Wan Kenobi. Produkcję wyreżyseruje Deborah Chow, a w rolach głównych, poza McGregorem, zobaczymy Haydena Christensena, Indirę Varmę oraz Joela Edgertona.

  1. Star Wars kontratakuje - Disney zapowiedział masę nowych produkcji
  2. Strona internetowa marki Star Wars

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej