Nvidia: „spodziewamy się stabilizacji cen”. To koniec horrendalnych cen za karty RTX 50?
Dostępność kart graficznych GeForce RTX serii 50 od początku budziła obawy graczy, a ceny modeli niereferencyjnych znacząco przekraczały sugerowane kwoty. Na szczęście, „zieloni” deklarują podjęcie kroków mających na celu stabilizację sytuacji rynkowej i zwiększenie podaży, co ma złagodzić sytuację.

Premiera kart graficznych GeForce RTX z serii 50 wywołała niemałe poruszenie w świecie gier i technologii. Niestety, entuzjazm konsumentów szybko ostudziły problemy z dostępnością i, co za tym idzie, wygórowane ceny. Producent niedawno zasugerował, że i tak sprzedano dwukrotnie więcej egzemplarzy w porównaniu do premiery serii RTX 40, ale podane statystyki mocno wprowadzają w błąd. Czy jest jednak światełko w tunelu? Nvidia twierdzi, że tak.
Ceny poza kontrolą?
Od momentu pojawienia się pierwszych modeli RTX 5080 i RTX 5090 pod koniec stycznia, a następnie RTX 5070 Ti i RTX 5070, zdobycie tych kart w sugerowanej cenie detalicznej (MSRP) graniczyło z cudem. Dominowały oferty modeli „premium” od partnerskich producentów, z ulepszonym chłodzeniem i fabrycznie podniesionymi zegarami. Problem w tym, że ich ceny były często znacznie wyższe niż MSRP ustalone przez Nvidię.
Taka sytuacja wywołała niemałą frustrację wśród graczy. Nie dość, że trudno było w ogóle kupić te karty, to jeszcze przepłacanie za wyższe modele drastycznie zmniejszało ich opłacalność, która i tak jest stale kwestionowana.
Nvidia obiecuje poprawę
Podczas niedawnego spotkania z mediami, związanego z nadchodzącą konferencją Game Developers Conference (GDC) 2025, przedstawiciele Nvidii odnieśli się do problemów z cenami i dostępnością kart RTX serii 50.
Justin Walker, Dyrektor Zarządzający ds. Produktów z Nvidii zapewnił, że firma intensywnie współpracuje zarówno z producentami kart (AIB), jak i ze sklepami, aby zwiększyć podaż układów (via TweakTown).
Ściśle współpracujemy nie tylko z naszymi partnerami AIB, ale także z naszymi partnerami detalicznymi, aby zapewnić dostępność produktów w cenie sugerowanej.
– powiedział Walker.
Kluczowym czynnikiem ma być zwiększenie liczby kart trafiających na rynek.
Ostatecznie najlepszym sposobem na to jest dostarczenie większej ilości produktów na półki. Gdy tylko podaż zrówna się z popytem, spodziewamy się stabilizacji cen.
– dodał Walker.
Przedstawiciel Nvidii poinformował również, że dostawy kart graficznych zostały już zwiększone. Firma ma pracować „na najwyższych obrotach”, aby zaspokoić ogromne zapotrzebowanie. Chociaż nie podano konkretnego terminu, Nvidia spodziewa się, że sytuacja poprawi się „wkrótce”.
Nadzieja na lepsze jutro (i tańsze karty)
Chociaż sytuacja na rynku kart graficznych nadal jest daleka od ideału, to deklaracje Nvidii dają nadzieję na poprawę. Zwiększenie dostaw i współpraca z partnerami powinny, przynajmniej w teorii, doprowadzić do stabilizacji cen oraz zwiększenia dostępności kart RTX serii 50 w cenach zbliżonych do detalicznych. Pozostaje mieć nadzieję, że obietnice korporacji znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, a gracze w końcu będą mogli nabyć upragnione karty bez konieczności przepłacania.
- Nvidia
- gaming
- karty graficzne
- Nvidia RTX
- GeForce RTX 5090
Komentarze czytelników
zanonimizowany1408085 Pretorianin
Seria 5XXX tym bardziej nie jest rewolucją... Jedynym godnym następcą jest RTX 5090 karta za jedyne 15tys pln ( szaleństwo) na którą stać 1% graczy w PL który wygrywa z poprzednikiem RTX4090 o ok 25-30% w czystej wydajnosci reszta kart to jest nieśmieszny żart... różnice rzędu 5-7%.
zanonimizowany1408085 Pretorianin
Problem polega na tym że jak jest premiera nowych kart to ludzie dostają sraczki i wymieniają co serie ot taki chory wyścig zbrojeń ... ja na starym 5700XT 8GB ograłem wszystko co tylko możliwe z nowości komfortowo w 1080p a że karta wyzionęła ducha to po 6 latach kupiłem cały nowy PC +4070tiSuper 16GB, dlatego też dożyliśmy popiepszonych czasów że za samą ogarniętą kartę do gier trzeba dać ponad 3K... a za PC 10K...
John_Wild Senator

Myślę właśnir, że warto skierować się ku kartom Intela teraz. Nie są może tak wydajne jak na tą chwilę, ale na spokojnie starczą.
zanonimizowany1346132 Konsul
Gdzie te alternatywy, bo intel wciąż nie wydał bardziej wydajnych kart a Radeony są równie niedostępne co RTXy. Natomiast poprzednie generacje kart również są niedostępne i drogie, ich ceny poszły po premierze nowych z 50% do góry.