Nvidia wypuściła łatkę do sterowników, która ma usunąć problem z czarnymi ekranami. To piąta próba rozwiązania kłopotów z oprogramowaniem.
Od czasu premiery, RTX-y 50 trapi kilka problemów. Jeden z najpoważniejszych dotyczy oprogramowania. Gracze nieustannie zgłaszają błędy związane z pojawianiem się czarnego ekranu w trakcie korzystania z karty. Jak można było się spodziewać, Nvidia szybko zareagowała na doniesienia użytkowników. „Zieloni” wypuścili już kilka aktualizacji, które miały rozwiązać problem. Niestety, jak do tej pory nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów, a nawet wywołały kolejne błędy. To jednak może się zmienić. Wczoraj amerykański gigant wypuścił nową aktualizację, która ma w teorii ma naprawić wadliwe oprogramowanie. Jednak o skuteczności przekonamy się dopiero z relacji graczy, którzy pobiorą patch.
Zgodnie z udostępnionymi informacjami GeForce Hotfix w wersji 572.75 ma naprawić błędy jakie pojawiły się w Game Ready Driver 572.70. Dla przypomnienia, udostępniona w zeszłym tygodniu wersja sterownika rozwiązywała po części problem z pojawiającym się czarnym ekranem podczas instalacji oprogramowania. Jednak nieoczekiwanie zaczął on się wyświetlać w trakcie gry z uruchomionym generatorem wielu klatek. Niestety firma nie podała, dlaczego taki błąd może występować.
GeForce Hotfix w wersji 572.75 w założeniach ma rozwiązać opisywany problem. Jednak o skuteczności łatki będziemy mogli przekonać się dopiero, gdy użytkownicy RTX-ów zaczną relacjonować, jak faktycznie się sprawdza. Oprócz tego aktualizacja ma usunąć błąd związany z ograniczeniem wydajności kart po ponownym uruchomieniu komputera. Co warto zaznaczyć, dotyczy on jedynie układów, które zostały podkręcone. Jeśli nie wprowadzaliście żadnych zmian w oprogramowaniu, to karty powinny oferować zawsze taką samą wydajność.
Trwające od ponad miesiąca problemy ze sterownikami Nvidii nie napawają optymizmem. Firma do tej pory była znana z oferowania bardzo stabilnego oprogramowania, a pojawiające się błędy były szybko rozwiązywane. Jednak wydaje się, że tym razem producent nie jest w stanie poradzić sobie z nimi. Może być to przestroga dla graczy, aby wstrzymać się z zakupem układu od „zielonych” na premierę.
Może Cię także zainteresować:
Więcej:Eksperci wycenili Steam Machine i PC od Valve będzie niewiele tańsze od PS5 Pro

Autor: Kamil Cuber
Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.