NVIDIA 572.XX - użytkownicy RTX 40 zgłaszają crashe, czarny ekran i inne problemy
Najnowsza aktualizacja sterowników może spowodować problemy z działaniem kart z serii RTX 40. Niestety na razie nie znamy przyczyny problemów z oprogramowaniem.

W ostatnim czasie Nvidia ma sporo kłopotów. „Papierowe” premiery, wybrakowane układy czy pojawiające się czarne ekrany to tylko niektóre z problemów „zielonych”. Niestety zapowiada się, że to jeszcze nie koniec. W sieci pojawiły się doniesienia użytkowników RTX-ów 40, u których po pobraniu najnowszych sterowników, zaczęły pojawiać się problemy z działaniem tychże kart graficznych.
Problemy Ada Lovelace
Zgodnie z informacjami zauważonymi przez Wccftech, w ciągu ostatnich kilka dni w serwisie Reddit pojawiło się wiele wpisów dotyczących awarii RTX-ów z serii Ada Lovelace. Gracze zgłaszają różne usterki, w tym pojawianie się czarnego ekranu, wyrzucanie z gier do pulpitu, a nawet zawieszanie się całego systemu. Łączy je jeden fakt – autorzy wpisów zdecydowali się na pobranie nowej wersji sterowników 572.xx. Możemy więc przypuszczać, że to oprogramowanie odpowiada za większość problemów, jednakże nie jesteśmy w stanie podać teraz dokładnej przyczyny ich występowania.
Nowe sterowniki
Taka sytuacja nie powinna dziwić. Obecnie Nvidia skupia swoje wysiłki na rozwiązaniu problemów ze sterownikami trapiących najnowszą serię kart graficznych Blackwell i poświęca mniej uwagi poprzednim generacjom. Dodatkowo ostatnie aktualizacje wprowadziły wiele nowości, w tym skalowanie obrazu DLSS 4, generator wielu klatek czy zmodernizowaną technikę Ray Reconstruction. Programiści mają więc o wiele więcej funkcji do zoptymalizowania niż podczas prac nad standardowymi patchami.
Tymczasowe rozwiązanie
Niestety na razie Nvidia nie wypowiedziała się w tej sprawie. Jeśli sami napotkacie problemy z RTX-ami z serii 40 możecie spróbować zainstalować starsze sterowniki, na przykład wersję 566.36, która pojawiła się przed premierą RTX-ów 50. Takie rozwiązanie poleca Scotty1992, który doświadczył problemów ze swoim RTX-em 4070 Ti. Obecnie pozostaje mieć nadzieję, że „zieloni” szybko zareagują i wydadzą odpowiednie poprawki. Niemniej, opisywana sytuacja na pewno nie wpłynie pozytywnie na opinię graczy o Nvidii.
Może Cię także zainteresować:
Więcej:PlayStation 6 to konsola na „następną dekadę” zdaniem ekspertów z Digital Foundry