Nowy trend w budownictwie, Ameryka stawia na domy z recyklingu
Firma Azure rozpoczęła produkcję ekologicznych domów z plastiku pochodzącego z recyklingu, wykorzystując drukarki 3D.

Źródło fot. powyżej: Azure.
Współczesny problem z nadmiarowym wytwarzaniem plastiku budzi obawy wielu ludzi, nie tylko ekologów. W związku z tym liczne przedsiębiorstwa decydują się na wdrożenie rozwiązań, które pomogą zmniejszyć jego produkcję oraz wykorzystać już istniejące tworzywa sztuczne. Jedną z takich firm jest Azure, które konstruuje ekologiczne budynki składające się co najmniej w 60% z plastiku pochodzącego z recyklingu.
Azure do produkcji wykorzystuje drukarkę 3D, która w ciągu 24 godzin potrafi wytworzyć właściwie każdy podstawowy model konstrukcji oferowany przez firmę. Dodatkowo dzięki zastosowaniu tak nowatorskiej technologii potencjalny nabywca jest w stanie spersonalizować poszczególne elementy domku, na przykład dodając lub usuwając ściany i okna czy też zmieniając styl wykończenia różnych powierzchni. Oprócz tego istnieje również możliwość zamontowania systemów ogrzewania, wentylacji i klimatyzacji oraz paneli słonecznych.

Największe wrażenie w projekcie robi szybkość produkcji oraz montażu. Według zapewnień firmy jest możliwe (w przypadku najmniejszych kompleksów) zaprojektowanie, wydrukowanie, zmontowanie oraz dostarczenie domu w zaledwie trzy tygodnie. To całkiem spektakularne osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że tradycyjne budowy potrafią się przeciągać miesiącami.
Dodatkowym atutem jest cena poszczególnych konstrukcji. Za najmniejsze Studio o powierzchni nieco ponad 11 metrów kwadratowych trzeba zapłacić 25 tysięcy dolarów netto (ok. 120 tys. złotych), zaś największe domy typu ADU (mniejsze domki jednorodzinne, znajdujące się najczęściej na terenie z inną, większą nieruchomością) o powierzchni około 84 metrów kwadratowych kosztują co najmniej 200 tysięcy dolarów netto (ok. 950 tys. złotych). Oczywiście do wspomnianych kwot należy doliczyć jeszcze podatki oraz koszty transportu, które mogą być różne w zależności od klienta. I choć cena wydaje się bardzo wysoka, stworzenie budynku z recyklingu w USA może być nawet o 30% tańsze od budowy tradycyjnymi metodami.

Dzięki temu firma cały czas otrzymuje zamówienia i w najbliższym czasie planuje poszerzenie oferty o większe budynki, zakup dodatkowych drukarek oraz rozszerzenie sprzedaży na inne kraje. Możliwe więc, że również w Europie niedługo pojawią się oferty zakupu podobnych domów, a takie ekologiczne konstrukcje staną się normą w nowym budownictwie.
Komentarze czytelników
dzl Legend

IMHO dużo ciekawszą, bardziej przyszłościową i ekologiczną alternatywą jest "drukowanie" domu z betonu. Prosty dom jednorodzinny da się w ten sposób postawić w dwa-trzy dni, a wydrukowane w ten sposób domy są nie tylko wytrzymalsze od tego plastiku, ale tez bardziej estetyczne.
Soulcatcher Legend

To że ktoś coś robi w danej dziedzinie nie oznacza „trendu”.
Podobnie jak „Ameryka stawia”.
Musicie mieć litość dla czytelników, bo popękają nam mózgi i nie będziemy mogli czytać waszych newsów, redaktorzy.
pawel1812 Generał
Taki dom w Europie ? Chyba tylko bez pozwolenia na budowę. Bo pozwolenia na budowę tak nieekologicznego i prawdopodobnie palnego budynku, nie wyda nikt normalny.
Dlaczego nieekologiczny? Ano dlatego, że Europejskie normy wymagają odpowiedniej izolacji budynku. Tak cienki plastik (czy cokolwiek by to nie było), nie zapewni izolacji, jaką należy zapewnić w Europie. Prawa fizyki się kłaniają. Styropian jest jednym z najlepszych izolatorów, a i tak należy go nałożyć na ściany dość grubo, by spełnić obecne normy... Więc cieńsza warstwa plastiku nie ma raczej możliwości zapewnić podobnej klasy izolacji, co gruba warstwa styropianu.
Druga sprawa jest taka, że mam wątpliwości, czy robienie domu z plastiku i wystawianie go na działanie warunków atmosferycznych, nie powoduje podobnego efektu, jak wywalenie tego plastiku do Oceanu... Czyli po pewnym czasie zacznie powoli spływać po nim mikroplastik. Co prawda nie każdy mikroplastik jest groźny dla zdrowia (największy syf według mojej wiedzy robi ten pochodzący z waszych samochodów, a konkretnie z opon).
Trzecia sprawa jest taka, że wyprodukowanie takiej ilości plastiku, to nie mały koszt surowcowy... Tak go marnować (nawet po recyklingu) na dom, jest trochę niepoważne.
Fajna ciekawostka, ale użyteczności to to raczej nie ma żadnej. Tym bardziej nie jest ekologiczne. Oby pozostało w formie wizualizacji. Bo w artykule chyba nie pojawiło się zdjęcie ?
zanonimizowany1374860 Konsul
Widzę że niektórzy zobaczyli tylko zdjęcie i wysunęli z tego wniosek że będą budowane małe jednopokojowe domki. A tam jest napisane że można też znacznie większe domy budować.
Daybingo Pretorianin
Nie będzie taniego mieszkanka wiesz dlaczego? Bo takie mieszkanie ktoś buduje, buduje je z czegoś, buduje je gdzieś, ktoś ta budowa kieruje, ktoś to mieszkanie projektuje i ktoś w to mieszkanie inwestuje. A teraz się trzymaj bo możesz zejść na zawał z zaskoczenia - nikt nie robi tego charytatywnie tylko chce zarobić.