Drova: Forsaken Kin zaliczyło udany debiut na Steamie. To RPG znalazło uznanie zwłaszcza w oczach fanów serii Gothic.
Wczoraj na rynku zadebiutowała gra Drova: Forsaken Kin, czyli RPG z otwartym światem zainspirowane mitologią celtycką. Gra ukazała się na PC oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4, Nintendo Switch, Xbox Series S, Xbox Series X i PlayStation 5.
Drova: Forsaken Kin wyraźnie spodobało się graczom. Na Steamie 95% recenzji chwali tę produkcję, co serwis kategoryzuje jako „bardzo pozytywny” odbiór tytułu. Projekt osiąga także dobre wyniki aktywności – rekord dnia premiery wyniósł 894 osób bawiących się równocześnie na Steamie, co dla tak niszowej gry jest solidną liczbą.
Gracze chwalą mroczny klimat, świetnie skonstruowany świat oraz rozgrywkę odwołującą się do klasycznych rozwiązań pecetowych RPG-ów, w tym zwłaszcza do serii Gothic (część osób chętnie nawiązuje również do pierwszego Wiedźmina). Poniżej przytaczamy garść recenzji ze Steam.
Ta gra to list miłosny do gęstych od detali, ręcznie tworzonych otwartych światów, takich jak w Gothicu czy pierwszym Wiedźminie. Immersja wynika tutaj z atmosfery, przekonujących postaci i przyjemnej rozgrywki, w której zawsze jest coś do znalezienia i odkrycia.
Rozgrywka i część misji w północnej kopalni sprawiły, że poczułem się jakbym znów miał 14 lat i grał w Gothic 1 na moim starym PC.
Jestem wielkim fanem gier Piranha Bytes; grałem dużo w Gothica, Elexa itp. i próbowałem potem w wiele gier, ale myślę, że Drova: Forsaken Kin to pierwsza z nich, która UCHWYCIŁA uczucie eksploracji nieznanego świata, które jest dla mnie rdzeniem gier PB. Wszystko jest tu na swoim miejscu, walki są czasami trudne, ale nigdy nie wydawały się niesprawiedliwe, a gra ma mnóstwo zadań.
Ciepłe słowa fanów twórczości Piranha Bytes nie powinny dziwić, gdyż twórcy Drova: Forsaken Kin od początku nie ukrywali, że jest to jedna z głównych inspiracji dla ich gry. W efekcie zaimponowali nawet oryginalnym twórcom Gothica.
W jednym z wpisów na Steamie autorzy odnieśli się do kwestii innych wersji językowych gry, w tym polskiej:
Prace jeszcze się nie zakończyły. Aktualnie przygotowujemy kilka darmowych aktualizacji gry. Jest kilka rzeczy, które chcemy dodać po drodze, takich jak tryb hardcore dla doświadczonych graczy.
I oczywiście, w zależności od sukcesu gry, chcielibyśmy dodać więcej elementów, zwłaszcza w zakresie wersji językowych. Wiemy na przykład, że mamy wielu fanów w Polsce. Biorąc pod uwagę samą liczbę słów w Drova, tłumaczenia mogą być dość skomplikowane. Rozważamy jednak takie opcje, jak pomoc społeczności i ewentualnych partnerów.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!
Gracze
Steam
OpenCritic
2

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.