Nowy polski serial Netflixa z pozytywnymi opiniami. Recenzje Pewnego razu na krajowej jedynce
W ofercie Netfliksa mamy kolejny hit polskiej produkcji. Z pierwszych opinii jasno wynika, że nowy serial, Pewnego razu na krajowej jedynce, jest wart obejrzenia, choć nie każdemu w pełni przypadł do gustu.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy na Netfliksie pojawiło się sporo ciekawych filmów i seriali polskiej produkcji. Każdy z nich trafi w gusta innych widzów. A jak jest z najnowszym serialem zatytułowanym Pewnego razu na krajowej jedynce? Tym razem mamy do czynienia ze swoistym połączeniem kina drogi oraz czarnej komedii i ten miks w zdecydowanej większości zebrał pozytywne recenzje, z którymi warto się zapoznać.
Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj
Może Cię też zainteresować:
- Ostatnia wieczerza Netflixa pokazuje, że Polacy nadal uczą się robić horrory
- Wielka woda jest świetna, ale powódź 97 zniszczyła nie tylko Wrocław
- Erynie to udawany polski kryminał od TVP. Netflix nie musi się obawiać rywala
Pierwsze recenzje Pewnego razu na krajowej jedynce
Z pozoru prosta podróż jednym samochodem grupy obcych sobie osób szybko przeradza się w szaloną, momentami zabawną i straszną przygodę. W pierwszych opiniach recenzenci zwracali uwagę na pozytywne aspekty serialu, ale znalazły się także stwierdzenia ujawniające wady nowej polskiej produkcji:
Serial to raczej niszowa produkcja dla osób szukających eksperymentów, chociaż październikowy Gang zielonej rękawiczki też był tego rodzaju tytułem, a zyskał przychylność widowni. Nie jest to na pewno Plan lekcji, co należy poczytywać za sukces. Nudzić się nie będziecie, ale po skończonym seansie możecie zapytać: „to już, tylko tyle?” – Małgorzata Major (Wirtualne Media).
Pewnego razu na krajowej jedynce ma dość dynamiczną akcję i dobrze napisane dialogi. Duża część z nich, prawie wszystkie w zasadzie, są świetnie wygrane, a postacie nie są jednowymiarowe ani z kartonu. Obsada nadaje im prawdziwej tożsamości, bo gdy już wydaje nam się, że ich znamy i jesteśmy w stanie przewidzieć przyszłe zachowanie, to robią coś odwrotnego. Nie mamy oczywiście festiwalu niespodzianek, ale dobrze jest zobaczyć coś, gdzie fabuła nie idzie jak po sznurku i można się czymś zaskoczyć – Konrad Kozłowski (Antyweb).
Dialogi biją naturalnością na głowę większość rodzimych produkcji (brawa dla twórczyni i scenarzystki, Doroty Trzaski), a dynamiczne tempo akcji jest redukowane w najlepszych ku temu momentach. Gdy już wydaje się, że opowieść stała się nieco chaotyczna za sprawą lekkiego natłoku kolejnych wątków i postaci, twórcy uspokajają widza i przypominają, że mają wszystko pod kontrolą – Michał Jarecki (Spidersweb).
Pewnego razu na krajowej jedynce miało być z założenia szalonym kinem drogi, ale właśnie, na założeniach się skończyło. Szaleństwa tu niewiele, więcej bezsensownego biegania w kółko, a wyróżniają się jedynie pojedyncze sceny czy nawet ujęcia. Szkoda, bo ta zapoczątkowana przez zbieg okoliczności historia zdecydowanie miała potencjał, by wycisnąć z niej więcej – Nikodem Pankowiak (Serialowa).
Z opinii jasno wynika, że mamy do czynienia z bardzo dobrą produkcją (chociaż dla niektórych może być tylko poprawna). Pewnego razu na krajowej jedynce nie jest żadną rewolucją i nie próbuje odkrywać żadnych serialowych gatunków na nowo. Mimo to widzowie powinni otrzymać solidną dawkę rozrywki do pochłonięcia w zimowe wieczory.
Serial:Pewnego razu na krajowej jedynce(Dead End)
premiera: 2022dramatkomedia
Nowy sezon Sezonów: 1 Epizodów: 6
Pewnego razu na krajowej jedynce to opowieść o grupie podróżnych, którzy przez pomyłkę ruszają w trasę samochodem użytym uprzednio do obrabowania banku. Aby odzyskać łup, przestępca zaczyna ich ścigać. Produkcja należy do gatunku komediodramatów. Pewnego razu na krajowej jedynce jest wyprodukowanym dla platformy Netflix serialem komediodramatycznym, którego twórczynią jest Dorota Trzaska (Przedział). Głównymi bohaterami tytułu jest grupa skonfliktowanych ze sobą nieznajomych, którzy wyruszają w trasę wzdłuż tytułowej krajowej jedynki. Omyłkowo jednak wsiadają do samochodu w którym ukryte są 2 miliony złotych pochodzące z napadu na bank. Aby odzyskać łup przestępca, który ukradł te pieniądze, wyrusza za naszymi pechowcami w pościg. W produkcji wystąpili m.in. Juliusz Chrząstowski (Leon Perkowski), Łukasz Garlicki (Emil), Anna Ilczuk (Klara Kaczorowska), Jaśmina Polak (Celina), Michał Sikorski (Wojtek Słomka), Maja Wolska (Dianka Perkowska), Mateusz Król (Adrian), Marcin Janos Krawczyk (Rafał) oraz Bartosz Bielenia (Mafioso). Zdjęcia kręcono w Polsce.