Jutro święto państwowe, jednak kina będą czynne. Czy wybierzecie dojrzałe s-f Nowy początek od twórcy kolejnego Blade Runnera, czy dacie szansę polskiej sensacji spod znaku Pitbulla?

Twórca świetnych filmów Labirynt czy Wróg zaprasza wszystkich widzów do świata inteligentnego kina science-fiction. Nowy początek, ekranizacja opowiadania Teda Chianga, od pierwszych pokazów zbiera bardzo pozytywne recenzje i dziarsko wysuwa się na czoło najlepszych produkcji roku. Oto kolejna wizyta kosmitów na Ziemi, tym razem jednak fabuła nie zmusza ludzi do natychmiastowego strzelania w kierunku przybyszy. Głowną bohaterką jest pani specjalistka od lingwistyki, która próbuje zrozumieć język gości i porozumieć się z nimi na intelektualnym poziomie. Świetna obsada, ładna strona wizualna, mądry scenariusz… Czego chcieć więcej?

Po serii słabiutkich komedyjek, Patryk Vega chyba znalazł przepis na sukces. Ptibull przed laty wyniósł go do sławy, teraz więc reżyser kontynuuje korzystanie ze sprawdzonej receptury. Na początku roku dostaliśmy Nowe porządki, teraz czas na Niebezpieczne kobiety. Policyjno-mafijne środowisko zostanie pokazane z perspektywy dwóch świeżo upieczonych policjantek, ich skorumpowanej szefowej i dziewczyny pewnego gangstera. Pojawią się też starzy znajomi (Gebels i Majami) oraz wątek niebezpiecznej i chciwej mafii paliwowej. Rewelacji oczekiwać nie należy, ale faktem jest, że seria Pitbull ma wielu fanów i nowa jej odsłona na pewno przyciągnie widzów do kin.
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
1

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).